Renault zaprezentowało dziś nowe Twingo. Mogliśmy je oglądać od godziny 17:00, ale z zastrzeżeniem, że pierwsze zdjęcia publicznie nie pojawią się przed godziną 19:00. Dotrzymujemy dżentelmeńskiej umowy – właśnie wybiła 19:00, więc możemy Wam już pokazać najnowsze auto Renault w segmencie samochodów miejskich.
Nowe Twingo nawiązuje stylistycznie do koncepcyjnego Twin’Run, ale jest autem pięciodrzwiowym. I tak, jak Citroën w C4 Cactusie, tak Renault w Nowym Twingo również zastosował jedynie uchylne szyby w tylnej parze drzwi. I chyba słusznie – tak jest lżej, a co najmniej wystarczająco. Ba, nawet bezpieczniej, bo z reguły na tylnych miejscach podróżują dzieci.
Również klamki drugiej pary drzwi zlokalizowano w tylnej części tego uchylnego okna, przy słupku C, zachowując gładką powierzchnię drzwi i upraszczając nieco ich konstrukcję.
Z przodu pojawiły się ciekawe lampy LED-owe do jazdy dziennej świetnie pasujące do rysunku całego auta.
Auto ma mieć duże możliwości personalizacyjne. Teraz taka moda, więc nic dziwnego, że i Renault jej uległo, zwłaszcza w przypadku autka miejskiego, które z pewnością wiele osób zechce ozdobić po swojemu, wybrać ciekawe dodatki, przynosząc tym dodatkowe zyski producentowi. W tym segmencie jednak dodatki owe nie powinny być drogie, będą więc dostępne dla wielu klientów. Dodatkowo wiele osób bez oporu zdecyduje się na oryginalność w tym segmencie, bo już wśród aut kompaktowych, czy w klasie średniej i wyższych takiej odwagi przeciętny klient nie wykazuje.
16-calowe (w prezentowanym egzemplarzu) koła rozmieszczono maksymalnie, jak się tylko dało, w narożnikach auta. W segmencie A, gdzie rozstaw osi jest niewielki, warto się o to postarać dla poprawienia stabilności samochodu oraz zapewnienia komfortu, zarówno zawieszenia, jak i podróżowania (ilość miejsca w środku).
Więcej o Nowym Twingo napiszemy wkrótce, a teraz zapraszamy Was do zerknięcia na zdjęcia i wyrażania opinii o tym autku.
KG; zdjęcia: Renault
Najnowsze komentarze