Citroën rozpoczął produkcję modelu C5 X w fabryce w Chengdu w Chinach. Flagowy model pojawi się w salonach dealerskich na początku 2022 roku.
Nowy model spod znaku szewronów ma za zadanie odbudować sprzedaż francuskiego producenta w Chinach oraz przywrócić markę do rywalizacji w segmencie D. Citroën C5 X nie jest jednak typowym przedstawicielem klasy, ponieważ łączy kilka rodzajów nadwozia w jednym. Jest częściowo sedanem, kombi i crossoverem w dodatku z wyróżniającym się wyglądem zewnętrznym. Auto powinno przyciągnąć indywidualistów i miłośników komfortu. Producent na pierwszym miejscu postawił bowiem wygodę na pokładzie. Rozstaw osi 2785 mm ma zapewnić przestronną kabinę a Citroen obiecuje ciszę w kabinie, miękkie zawieszenie, wygodne fotele Advanced Comfort i brak wibracji.
Montażem Citroen C5 X zarówno dla Państwa Środka, jak i Starego Kontynentu, zajmie się zakład w Chengdu w Chinach dzięki współpracy z lokalnym partnerem Dongfeng Motors. W pierwszej kolejności rozpoczęto produkcję wersji benzynowych, w późniejszym czasie z chińskiej fabryki wyjadą również hybrydy plug-in. Citroen nie przewiduje diesla.
Nowy flagowiec ma zastąpić Citroena C5, którego wycofano z Europy w 2017 roku. Klienci w Chinach wciąż jednak mogą zamówić model. Auto jest oferowane pod nazwą C6, ale nie jest już dostępne z hydropneumatyką. C5 X również nie będzie, marka zastosowała ulepszoną, aktywną wersję zawieszenia z progresywnymi poduszkami hydraulicznymi, który znamy z C4.
Najnowsze komentarze