Renault Master Van H2 Tech to samochód dostawczy, którego serce stanowi ogniwo wodorowe. Przeznaczony jest dla dużych firm, które mają flotę aut dostawczych.
Renault Master Van H2-Tech wyposażony jest w silnik elektryczny o mocy 78 KM, zasilany z ogniwa paliwowego o mocy 30 kW oraz akumulatora o pojemności 33 kWh. Przełączanie między źródłami zasilania odbywa się z użyciem zaawansowanego inteligentnego systemu Dual Power. Na pokładzie wodorowego Mastera mieści się 6,4 kilograma wodoru, co pozwala na uzyskanie zasięgu 400 kilometrów. Tankowanie wodoru trwa niecałe 5 minut.
Oprócz wersji dostawczej trwają pracę nad przygotowaniem minibusa, mogącego przewozić do 15 osób. Renault chce również wejść w rynek konwersji i zabudów, gdzie ma bardzo silną pozycję. Koncern zamierza osiągnąć 30% udziałów w europejskim rynku lekkich samochodów dostawczych na wodór. Obecnie Master na wodór jest testowany przez kilka francuskich koncernów, takich jak Orange czy Airbus. Auta te jeżdżą we Francji oraz w Niemczech.
Renault produkuje wodorowe Renault poprzez spółkę Hyvia, join-venture z amerykańską firmą Plug Power.
Głównym wyzwaniem na dzień dzisiejszy pozostaje wysoka cena ogniwa wodorowego oraz kwestie bezpieczeństwa, z uwagi na wysokie wymagania w tym zakresie ceny samochodów dostawczych na wodór są na razie bardzo wysokie – 3-4 krotnie wyższe niż odpowiedników spalinowych i blisko 2-krotnie wyższe niż aut na prąd. Jednak Renault uważa, że to wyłącznie kwestia skali i po uruchomieniu masowej produkcji koszty dla klientów uda się obniżyć.
Kolejne wyzwanie to dostępność zielonego wodoru klasy automotive. Dzisiaj Europa, która boryka się z niedoborami energii w ogóle, może mieć kłopot z jego produkcją na potrzeby sektora motoryzacyjnego. Nadzieję na zmiany w tym zakresie dają m.in. projekty morskiej energetyki wiatrowej, które wspiera Unia Europejska a rozwijają poszczególne kraje, w tym Polska.
Inne kwestie dotyczą budowy sieci stacji tankowania wodoru, ale jesteśmy dopiero na początku drogi, więc można mieć nadzieję, że zmiany tutaj nastąpią bardzo szybko. Napęd wodorowy jest uważany za przyszłość samochodów dostawczych.
Najnowsze komentarze