Te auta, napędzane 12-cylindrowymi dieslami stają się bezkonkurencyjne we wszelkich długodystansowych wyścigach. Tym razem pary kierowców miały do pokonania dystans 1000 kilometrów.
Tor Monza, to obiekt bardzo szybki, na którym prędkości aut F1 dochodzą do 340-350 km/h. Tzw. szuflady niewiele im ustępują, a jedyne co może nie pasować do sportu motorowego, to niski pomruk silnika wysokoprężnego w połączeniu ze świstem turbosprężarek, zamiast gwizdu wysokoobrotowych benzynówek :-)
Cała impreza zaczęła się, podobnie jak GP Hiszpanii w Formule 1, już w piątek, kiedy to przeprowadzono pierwszą sesję treningową. Jeżdżono dwoma 908-ami i obydwie widniały na czele wyników po zakończeniu treningów. Najszybszy był Marc Gene, tuż przed Stephanem Sarrazinem. Różnica między tymi dwoma kierowcami wynosiła zaledwie 0,052 sekundy. W pobitym polu pozostało natomiast Audi R10 TDI, których kierowcy zajęli odpowiednie trzecie i czwarte miejsce. Szczegółowe wyniki treningów prezentowały się w następujący sposób:
1. Marc Gene/Nicolas Minassian (E/F) Peugeot 908 HDi FAP 1.33,113
2. Pedro Lamy/Stephane Sarrazin (F) Peugeot 908 HDi FAP 1.33,648
3. Alexandre Premat/Mike Rockenfeller (F/D) Audi R10 TDI 1.34,770
4. Rinaldo Capello/Allan McNish (I/GB) Audi R10 TDI 1.34,953
5. Stefan Mücke/Jan Charouz (D/CZ) Lola B08/60-Aston Martin 1.35,346
6. Olivier Panis/Nicolas Lapierre (F) Courage Oreca LC70-Judd 1.36,121
7. Stephane Ortelli/Soheil Ayari (MC/F) Courage Oreca LC70-Judd 1.36,547
8. Emmanuel Collard/Jean-Christophe Boullion (F) Pescarolo 01-Judd 1.37,514
9. Angel Burgueno/Miguel Angel de Castro (E) Epsilon Euskadi EE1-Judd 1.37,743
10. Jamie Campbell-Walter/Stuart Hall (GB) Creation CA07-AIM 1.37,752
11. Peter van Merksteijn/Jos Verstappen (NL) Porsche RS Spyder 1.37,798 (1. P2)
W sobotę przyszedł czas na kwalifikacje. Tu niespodzianek nie było i w pierwszym rzędzie stanęły obok siebie dwa Peugeoty 908 HDi FAP. Najszybszy był znów Marc Gene przed kierowcą wyścigowym z rajdowym rodowodem, Stephanem Sarrazinem. Co ciekawe, Peugeoty były na tym torze zaledwie 5-6 sekund wolniejsze od bolidów Formuły 1.
A oto jak miało wyglądać ustawienie samochodów na torze przed niedzielnym wyścigiem:
1. Marc Gene/Nicolas Minassian (E/F) Peugeot 908 HDi FAP 1.31,470
2. Pedro Lamy/Stephane Sarrazin (F) Peugeot 908 HDi FAP 1.31,957
3. Rinaldo Capello/Allan McNish (I/GB) Audi R10 TDI 1.33,193
4. Alexandre Premat/Mike Rockenfeller (F/D) Audi R10 TDI 1.33,330
5. Stefan Mücke/Jan Charouz (D/CZ) Lola B08/60-Aston Martin 1.34,170
6. Olivier Panis/Nicolas Lapierre (F) Courage Oreca LC70-Judd 1.35,303
7. Jamie Campbell-Walter/Stuart Hall (GB) Creation CA07-AIM 1.35,869
8. Stephane Ortelli/Soheil Ayari (MC/F) Courage Oreca LC70-Judd 1.35,891
9. Emmanuel Collard/Jean-Christophe Boullion (F) Pescarolo 01-Judd 1.36,117
10. Peter van Merksteijn/Jos Verstappen (NL) Porsche RS Spyder 1.36,842 (1. P2)
Już na początku 1000-kilometrowego wyścigu Puegeoty prowadzone przez Marca Gene i Stephana Sarrazina odjechały rywalom, niestety podwójny wyjazd samochodu bezpieczeństwa zniwelował przewagę szuflad z lwem na przedzie.
Potem do głosu doszedł zwykły pech, tak mocno prześladujący zawodników w autach francuskich w ten sportowy weekend. W Peugeocie Marca Gene ukręciła się półoś i chłopaki stracili 8 kółek, spadając na 34 miejsce. Na szczęście dzięki świetnej jeździe udało im się w końcowej klasyfikacji wskoczyć na rewelacyjne piąte miejsce.
Wszystko wydawało się być już poukładane, kiedy na 20 okrążeń przed metą rozegrał się prawdziwy dreszczowiec. Za dublowanie przy wywieszonej żółtej fladze karę stop&go otrzymał Pedro Lamy, partnerujący w drugiej 908-ce Sarrazinowi. Niestety, zjeżdżając już na odbycie kary zderzył się z jednym z Audi R10, przebijając przednią lewą oponę. Wszyscy na trybunach zamarli w oczekiwaniu co się stanie. Na szczęście, Lamy odbył karę, zmieniono mu koło i zdołał powrócić na tor jako lider wyścigu. Dowiózł zwycięstwo do mety, 47,6 sekundy przez Audi R10 Premata i Rockenfellera. Przejechanie 1000 kilometrów zajęło mu mimo wyjazdów safety cara niecałe pięć godzin, co daje średnią prędkość ponad 200 km/h!
Na mecie kolejność załóg wyglądała tak:
1. Pedro Lamy/Stephane Sarrazin (P/F) Peugeot 908 HDi FAP 4:59.07,955
2. Alexandre Premat/Mike Rockenfeller (F/D) Audi R10 TDI +47,672
3. Harold Primat/Christophe Tinseau (CH/F) Pescarolo 01-Judd -4 okr.
4. Robbie Kerr/Bruce Jouanny/Stuart Hall (GB/F/GB) Creation CA07-AIM -4 okr.
5. Marc Gene/Nicolas Minassian (P/F) Peugeot 908 HDI FAP -6 okr.
6. Rinaldo Capello/Allan McNish (I/GB) Audi R10 TDI -7 okr.
7. Duncan Tappy/Vanina Ickx/Martin Short (GB/B/GB) Pescarolo 01-Judd -7 okr.
8. Casper Elgaard/John Nielsen (DK) Porsche RS Spyder -8 okr. (1. P2)
9. Peter van Merksteijn/Jos Verstappen (NL) Porsche RS Spyder -8 okr. (2. P2)
10. Fredy Lienhard/Didier Theys/Jan Lammers (CH/B/NL) Porsche RS Spyder -9 okr. (3. P2)
Niestety, żadna z załóg poruszających się Peugeotami 908 HDi FAP nie prowadzi w klasyfikacji Le Mans Series:
LMP1:
1. Premat/Rockenfeller 16,
2. Gene/Minassian 14,
3. Lamy/Sarrazin 11,
4. Primat/Tinesau 9,
5. Charouz/Mücke 7,
6. Capello/McNish 7.
Grzegorz Różycki
Najnowsze komentarze