C4 Picasso, zdaniem dziennikarzy „Głosu Koszalińskiego”, jest samochodem przestronnym, świetnie wyposażonym, zapewniającym doskonałą widoczność i na dodatek eleganckim. Do tego wszystkiego dochodzi wysoki komfort, co podsumowano stwierdzeniem, że Po przejechaniu kilkuset kilometrów nie wysiądziemy z tego auta zmęczeni i „połamani”.
Zarzut pojawił się za to przy omawianiu parkowania. Dodajmy, że jedynie parkowania przodem. Trudno jest, zdaniem chłopaków z „Głosu Koszalińskiego”, wyczuć, gdzie zaczyna się samochód. Cóż – nie mieli przedniego radaru… Za to z radarem tylnym nie mieli najmniejszych kłopotów z zajęciem miejsca na zatłoczonym parkingu.
W podsumowaniu napisano: Generalnie z czystym sumieniem można polecić ten samochód każdemu, kto jeździ w dalekie trasy. Ponieważ test redakcji „GK” warto przeczytać, a nawet w zabieganym przedświątecznym okresie nie powinniście mieć z tym problemów z uwagi na jego niedużą objętość, polecamy Wam kliknięcie na ten link. Przy okazji przypominamy nasze dwa testy: Citroëna C4 Picasso i Citroëna C4 Grand Picasso.
KG
Najnowsze komentarze