Jaki używany samochód dla rodziny kupić? Za kwotę 50 tysięcy złotych można znaleźć ciekawe egzemplarze kombi w postaci Peugeot 508 lub mpv w rodzaju Renault Scenic.
Wakacje to czas rodzinnych podróży z mnogością urlopowego sprzętu. Praktycznie nie ma chyba lepszej propozycji dla czteroosobowej rodziny niż kombi klasy średniej lub iście familijny van. Rozsądny budżet w wysokości 50 tysięcy złotych oczywiście nie pozwoli na zakup auta nowego, nawet dwuletniego. Skazani jesteśmy na egzemplarze 6-8-letnie, które wciąż mogą być zachowanie w doskonałym stanie, często ze skrzętnie udokumentowaną historią.
Peugeot 508 SW I
Za 50 tysięcy złotych w klasie średniej najrozsądniejszą propozycją wydaje się Peugeot 508 pierwszej generacji produkowanej od 2010 do 2018 roku – obok kombi SW oferowano także dystyngowanego sedana. W tym budżecie z łatwością znajdziemy już egzemplarz po liftingu z 2014 roku ze zmodernizowanym pasem przednim i nawigacją z ekranem dotykowym, znacznie sprawniej działającym niż wariant poprzedni. O walorach estetycznych 508 możemy się spierać godzinami, fakty są jednak takie, że został przyzwoicie zabezpieczony przed korozją zaś jego kabina śmiało rywalizuje z autami klasy wyższej.
Pod względem przestronności 508 być może ustępuje Skodzie Superb, ale jeździ od niej lepiej a wnętrze wykonano z materiałów wysokich lotów, tworzywa i tekstylia są eleganckie, wytrzymałe i solidnie spasowane. Pozycja za kierownicą jest bliska doskonałości – parkingowe manewry ułatwia często spotykana kamera cofania, która nawet zimą i w deszczowe dni pokazuje klarowny obraz. Na tylnej kanapie zmieszczą się dwa foteliki dziecięce, lub dwie dorosłe osoby o słusznym wzroście. Bagażnik mieści 560 litrów.
Wyposażenie obejmować może dwu lub trzystrefową klimatyzację automatyczną, panoramiczny dach, skórzaną tapicerkę, wyświetlacz HUD, nawigacje, rozbudowane nagłośnienie czy sześciobiegową przekładnię automatyczną. Komfort podróżowania508 zapewnia na wysokim poziomie, dopiero powyżej dopuszczalnej na autostradzie prędkości w kabinie zaczyna robić się głośno. O ile trudno jest z czystym sumieniem polecić silniki benzynowe, o tyle diesle z rodziny HDi już tak. Bazowy 1.6 HDi o mocy 115 KM jest królem oszczędności. W praktyce jest powolny, lecz nadrabia właśnie ascetycznym spalaniem.
Najlepszym i najpopularniejszym wyborem jest wariant 2.0 HDi o mocy zależnie od wersji 140, 163, 150 i 180 KM. W jego przypadku także możemy liczyć na wybitnie niskie spalanie oraz na dobrą dynamikę z obciążeniem na pokładzie. Przy zakupie uważajmy tylko na kondycję układu wykorzystującego dodatek AdBlue.
Peugeot 508 ma zawieszenie, któremu bliżej jest do aut niemieckich – jeśli szukacie komfortu to alternatywą będzie C5 z hydropneumatyką.
Zobacz ogłoszenia z używanymi Peugeot 508.
Renault Scenic
Urodziwą alternatywą jest czwarta generacja Renault Grand Scenica, która nie wygląda już na nudnego rodzinnego VAN-a. Dopracowany w każdym calu design nadwozia osadzono na przynajmniej 20-calowych kołach, trzeba o tym pamiętać mając na uwadze koszty przyszłej wymiany opon czy zakupu felg. 50 tysięcy złotych wystarczy na zakup egzemplarza z pierwszych lat produkcji – 2016-2022. Co istotne, na ten moment nie pojawiły się żadne wzmianki o problemach z perforacją nadwozia.
Wnętrze wykonano starannie, choć łatwo w nim znaleźć twarde i podatne na zarysowania fragmenty – uważać trzeba na egzemplarze po przygodach. Wygoda jazdy na przednich fotelach jest wzorcowa, siedzimy dodatkowo wysoko co poprawia widoczność. Pod ręką mamy dostęp do licznych schowków i półek. Obsługa instrumentów pokładowych, w tym multimediów wymaga chwili przyzwyczajenia. Później sterowanie chociażby radiem lub nawigacją staje się intuicyjne.
Po latach trzeba przyznać, że dostępny w Scenicu system wciąż działa szybko. Na tylnej kanapie ugoszczą nas trzy niezależne siedziska, miejsca wystarczy dla trzech wysokich osób. Dwa awaryjne siedziska chowane w podłodze bagażnika nie gwarantują żadnej wygody, po ich złożeniu uzyskamy za to przepastny bagażnik mieszczący 596 litrów. Założony budżet pozwoli na zakup benzynowej wersji 1.2 TCe o mocy 115-130 KM (chociaż tego silnika nie polecamy bo bywają z nim problemy) lub diesla 1.5 dCi 110 KM i 1.6 dCi 130 KM. Każdy wariant wysokoprężny w praktyce okazuje się wystarczająco elastyczny i oszczędny.
Bardzo dużym plusem Scenic IV jest dobre zawieszenie, które pozwala komfortowo pokonywać długie trasy. Tutaj konkurencja nie ma szans, Renault naprawdę przoduje dlatego możemy ten samochód z czystym sumieniem rekomendować jako bardzo dobry rodzinny wybór.
Najnowsze komentarze