Nadal na prowadzeniu znajdowali się bracia Bębenkowie, jednak nasz faworyt, jadący Peugeotem 207 S2000 Mistrz Polski, Bryan Bouffier nie zamierzał się poddawać w walce o zwycięstwo. Swoją chęć objęcia prowadzenia udowodnił już na powtórzonej Grabówce, gdzie uzyskał najlepszy czas i zdołał odrobić 3,4 sekundy do liderującego Bębenka.
Tylko 0,7 sekundy do Bryana stracił drugi z zawodników Peugeota, Michał Kościuszko, który jednak po kłopotach na poprzedniej próbie i 50 sekundach kary zajmował dopiero szóste miejsce w klasyfikacji generalnej. Lepiej wiodło się Michałowi Sołowowowi. Kielczanin po czwartym czasie odcinka zajmował w rajdzie pewne trzecie miejsce. Szósty czas oesu wykręcił Krzysztof Hołowczyc, wyraźnie zmagający się z małym Peugeotem. Olsztynianin, przyzwyczajony przez lata do startów samochodami wyposażonymi w turbosprężarkę, chyba nie mógł przestawić się na specyficzny styl jazdy wolnossącą czteronapędówką.
Bardzo dużo działo się w niższych klasach. Z racji mnogości Citroënów C2-R2 zajmiemy się w szczególności tą oznaczoną jako A6. Niepodzielnie rządził w niej Piotrek Maciejewski w Suzuki Swifcie S1600, jednak różnice sprzętowe praktycznie wykluczają walkę małych R2-ek z tym potworem. A z kierowców dysponujących Citroënami C2 najlepiej na odcinku nr 5 poradzili sobie bracia Dobrowolscy przed Arielem Piotrowskim i załoga Pasecki/Ciupka. Analogiczne miejsca zajmują oni także w klasyfikacji generalnej klasy A6.
Gawliki, a więc OS6, to kolejna wygrana zawodnika jadącego Peugeotem 207 S2000. Tym razem był to Michał Kościuszko, który finiszował 5,1 sekundy przed Bryanem Bouffier. Tym samym Francuz zdołał odrobić do Bębenka kolejne 3,3 sekundy i po tej próbie tracił do sympatycznego duetu z Bochni zaledwie 16,8 sekundy. Dramat na tym odcinku przeżyła załoga Hołowczyc/Kurzeja. W ich 207-ce, po pokonaniu jednej z hop, przestał działać przedni napęd. Niestety, Hołek stracił przez to ponad pięć minut, a przypadkową ofiarą tego zdarzenia stał się Michał Sołowow, który jadąc w kłębach kurzu wzniecanych przez auto Hołowczyca, stracił prawie minutę. Przez tego pecha Kielczanin oddał trzecie miejsce Michałowi Kościuszce.
W C2-R2 Challenge najszybszy tym razem był Pasecki przed Piotrowskim i Dobrowolskim, który jednak utrzymał prowadzenie i klasyfikacja generalna pucharu C2 nie uległa zmianie.
Ostatni „prawdziwy” oes, a przedostatnia próba dzisiejszego dnia, czyli powtórzone Wydminy, po raz kolejny padły łupem Michała Kościuszki. Niestety, dopiero trzeci był Bryan Bouffier, tracąc 3,5 sekundy do liderującego Bębenka. Dobrym, czwartym czasem popisał się Michał Sołowow, wskakując swoim Peugegotem z powrotem do pierwszej piątki.
Wśród Citroënów C2 ponownie najszybciej jechał Pasecki, przyspieszył też Radek Typa. Bardzo dobrze pojechał także Janek Chmielewski. Niestety swoje pozycje stracili zarówno Ariel Piotrowski, jak i bracia Dobrowolscy, którzy spadli w klasyfikacji C2-R2 Challenge na trzecie miejsce, a przed nich wskoczył Radek Typa.
Dzień zakończył się przejazdem superoesu w Mikołajkach. Po raz kolejny padł on łupem specjalisty od tego typu odcinków, czyli Tomka Kuchara. Jako drugi finiszował Michał Kościuszko, a zabawiający publiczność Bryan Bouffier zakończył dzień szóstym czasem. Jako dwunasty linię mety minął natomiast Michał Sołowow.
W pucharze C2 R2 superoes najszybciej pokonał Radosław Typa przed Jankiem Chmielewskim i załogą Pasecki/Ciupka. W efekcie, po dzisiejszym dniu klasyfikacja C2-R2 Challenge wygląda następująco:
1. Pasecki/Ciupka 1:34:38,2
2. Typa/Siatkowski 1:40:45.0
3. Chmielewski/Pleskot 1:42:36.7
4. Dobrowolski/Dobrowolski 1:46:04.1
5. Piotrowski/Wódkiewicz 1:47:02.5.
A tak przedstawia się klasyfikacja generalna rajdu:
1. Michał Bębenek (Mitsubishi Lancer), 1:24.45,1
2. Bryna Bouffier (Francja/Peugeot 207 S2000), +0:17,7 s
3. Michał Kościuszko (Peugeot 207 S2000), +1:03,5
4. Michał Sołowow (Peugeot 207 S200), +1:46,5
5. Kajetan Kajetanowicz (Mitsubishi Lancer), +2:06,3
6. Paweł Dytko (Mitsubishi Lancer), +2:54,7
7. Tomasz Kuchar (Subaru Impreza), +2:57,7
8. Patrik Flodin (Szwecja/Subaru Impreza), +3:01,3
9. Tomasz Czopik (Mitsubishi Lancer), +3:07,4
10. Łukasz Sztuka (Mitsubshi Lancer), +3:23,6
Jutro drugi i ostatni etap zmagań w 65. Rajdzie Polski. Trzymajmy kciuki za kierowców Peugeotów 207 S2000, aby udało im się przeskoczyć braci Bębenków i zająć wszystkie miejsca na podium :-)
Grzegorz Różycki
Najnowsze komentarze