Dyrektor generalny Renault ogłosił niedawno, że marka nie zamierza inwestować w rozwój nowych silników Diesla. Jeśli zastanawialiście się, w jakim kierunku zmierza katalog napędów Renault, francuski producent poinformował o nadchodzącej gamie hybryd o mocy do 280 KM.
W roku 2020 na rynku pojawiły się samochody z układami E-Tech, w których wykorzystano doświadczenie producenta w Formule 1. Początkowo marka Renault oferowała napędy hybrydowe w modelu Clio, Captur i Megane Grandtour. W tym roku premierę miała Arkana, która zamiast diesla otrzymała właśnie napędy E-Tech. Producent widzi przyszłość w hybrydach i pracuje nad własna technologią a to oznacza, że nie przejmie rozwiązań od Nissana i Mitsubishi będących partnerami sojuszu.
Gilles le Borgne, wiceprezes i dyrektor ds. inżynieryjnych Renault Group, potwierdził podczas konferencji „Renault Talk”, że marka wykorzysta technologię E-Tech Hybrid w nadchodzącej gamie modelowej, w szczególności w SUV-ach z segmentu C. Nowy układ będzie składał się z 3-cylindrowego silnika o pojemności 1,2 litra oraz jednostki elektrycznej.
Miłą niespodzianką jest to, że wzrośnie moc. W 2022 roku, czyli najprawdopodobniej wraz z premierą II generacji Kadjara zadebiutuje system hybrydowy o mocy 200 KM. W 2024 roku pojawi się wersja plug-in z napędem na cztery koła i mocą 280 KM. Napęd E-Tech powinien pojawić się w całej rodzinie kompaktowego SUV-a, która powiększy się do trzech modeli. Oprócz wersji standardowej, pojawi się 7-miejscowej oraz coupe.
Najnowsze komentarze