Sebastian wystąpił w towarzystwie swojego inżyniera silnikowego, Cyrila Daumonta, oraz szefa operacji torowych Renault Sport F1, Rémi Taffina. Na spotkanie przyszło mnóstwo ludzi, bo przecież nieczęsto ma się możliwość obcowania oko w oko z mistrzem jeżdżącym dla mistrzowskiego zespołu.
Sebastian powiedział m.in. „Byłem już wcześniej w Viry-Châtillon, gdzie budowane są silniki także dla mnie, ale po raz pierwszy jestem w miejscu, gdzie samochody drogowe dopiero się projektuje. To było coś fascynującego! Oczywiście jestem zobowiązany do zachowania tajemnicy na temat tego, co widziałem, ale mogę Wam powiedzieć, że to, co tutaj jest wymyślane, jest po prostu wybitne! Wielką przyjemnością jest dla mnie także możliwość spotkania z tak wieloma pracownikami Renault. Nawet nie miałem możliwości podziękowania wszystkim osobiście, ale mam nadzieję, że zdajecie sobie sprawę z wielkości Waszego zaangażowania w nasz sukces. Dzięki!”.
KG
zdjęcia: Renault
Najnowsze komentarze