Okazuje się, że jest całkiem nieźle. Renault zajmuje drugie miejsce w tym segmencie! Wyprzedza go tylko Fiat. Francuska marka sprzedała we wrześniu 406 samochodów, a narastająco od początku roku jest to już 3664 pojazdy! Oznacza to przeszło 50-procentowy wzrost w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego i jest dla Renaulta równoznaczne z awansem z czwartego miejsca na pozycję wicelidera segmentu!
Peugeot ze sprzedażą wrześniową na poziomie 303 aut dostawczych i narastającą od początku roku w wysokości 2023 samochodów zajmuje piątą pozycję na rynku. Wolumin sprzedaży w stosunku do pierwszych dziewięciu miesięcy ubiegłego roku wzrósł o przeszło 20%!
Citroën też nie ma powodów do zmartwień. Odnotował w tym roku wzrost sprzedaży w okresie styczeń-wrzesień w odniesieniu do roku ubiegłego i to aż o 36,5%. W ciągu dziewięciu miesięcy dealerzy tej marki sprzedali 1641 samochodów, co dało im ósmą pozycję na rynku aut dostawczych i jednocześnie niemal 6-procentowy udział w tym rynku.
Zapewne francuskie firmy mogą liczyć na dalszy wzrost sprzedaży. Odnowili ostatnio gamę swoich produktów w tym segmencie, stosują ciekawą politykę rabatową (tu prym wiedzie Citroën) i mają znakomite silniki wymagające rzadkich przeglądów międzyokresowych, co zauważalnie obniża koszty eksploatacji aut firmowych. Do tego trudno byłoby nie znaleźć w ich ofercie wyposażenia, jakie wymyślił sobie klient ;-)
na podstawie danych z IBRM SAMAR
opracował KG
Najnowsze komentarze