„Auto-Świat” nr 25 (622) z 18.VI.2007
Stron: 52 (z okładką)
Cena: 2,10 zł
Koszt 1 strony: ponad 4 grosze
Warto kupić? niekoniecznie
O jakich markach francuskich piszą: Citroën, Peugeot, Renault (+Dacia)
Jakim modelom poświęcono miejsce: C4, Xsara Picasso, 206, 207CC, 307CC, 407, R19, Megane, Logan, sportowe
Francuskich samochodów w zasadzie nie znajdziecie na okładce aktualnego „Auto-Świata”. Wprawne oko dostrzeże tam jedynie loga trzech francuskich marek, a to przy okazji zapowiedzi artykułu prezentującego wyniki testu salonów samochodowych, jaki przeprowadzili dziennikarze tygodnika. Przyjrzymy się temu chętnie.
Pierwsza interesująca nas wzmianka w treści gazety dotyczy… Logana. Czytelnik napisał do „Auto-Świata” list, w którym żali się, że do testu tanich sedanów (Dacia, Chevrolet i Honda) nie wzięto również wciąż produkowanego Lanosa.
Nieco niżej w cytatach z forum internetowego gazety również znajdziemy parę wzmianek o autach francuskich. Pierwsza, autorstwa TurboGT, to wypowiedź, że pokonanie 524 km Citroënem Xsarą Picasso (choć ta Xsara jest w domyśle) sprawiło, że był mile zaskoczony komfortem i to wszechobecnym. Przestał oczekiwać dynamiki, a rozkoszował się świetną jakością dźwięku z radia, doskonale działającą klimatyzacją, wygodnymi fotelami, że o zawieszeniu nie wspomnę. Z kolei Johny86 stwierdził, że „przesiadka z Passata czy Peugeota do Vectry, to za każdym razem trauma pod każdym względem”.
Na stronach 10-13 zamieszczono test salonów dwunastu najpopularniejszych w Polsce marek. 54 „tajemniczych klientów” odwiedziło 252 salony samochodowe w 17 miejscowościach. Opublikowaliśmy nawet przed trzema dniami komunikat Renault na ten temat. Okazało się bowiem, że francuski koncern zajął trzecie miejsce w rankingu ulegając (jakże by inaczej) Škodzie i Volkswagenowi. Tak, czy inaczej – cieszy nas sukces Renault. Peugeota sklasyfikowano na miejscu ósmym, zaś Citroëna na jedenastym. Co istotne – różnice pomiędzy poszczególnymi markami były naprawdę minimalne – miejsce pierwsze od dziesiątego różniło niespełna 12 punktów.
Na stronie 16. tabelka obrazująca sprzedaż samochodów – jak je nazwano – sportowych, choć do ich grona zaliczono również coupe-cabriolety. Dzięki temu na czele zestawienia znalazł się Peugeot 307CC, których w ciągu pierwszych czterech miesięcy br. sprzedano w Polsce 95 sztuk. To o 17 więcej, niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Na czwartym miejscu znalazł się Peugeot 207 CC, który znalazł już 26 nabywców, a trzeba pamiętać, że to rynkowa nowość! Miała światową premierę w marcu podczas 77. Salonu Samochodowego w Genewie.
Na piątym miejscu zestawienia znalazł się Peugeot 407 Coupe. W ciągu pierwszych czterech miesięcy tego roku sprzedano 25 takich samochodów, o jeden więcej, niż rok wcześniej.
Na stronie 17. krótka wzmianka o tym, że Citroën C4 sedan będzie oferowany również w Europie. My napisaliśmy o tym 11 dni temu, a od ponad tygodnia możecie przeczytać naprawdę długi artykuł prezentujący dokładnie tę wersję C4ki. Zamieściliśmy też sporo zdjęć tego ciekawego samochodu.
Doniesienia sportowe opublikowano na stronie 18. Na górze relacja z Rajdu Polski i krótka wzmianka o niezłym występie Bryana Bouffier (5. miejsce w generalce za kierownicą Peugeota 207 S2000). Przy okazji podano informację o C2R2 Teams Challenge, czyli programie sponsorskim Citroën Polska obejmującym załogi startujące właśnie Citroënami C2R2. Pisaliśmy o tym niemal dwa tygodnie temu.
Na dole strony relacja z Grand Prix Kanady w Formule 1, ale wzmianki o Renault nie ma tam żadnej :-/
Połowę strony 28. poświęcono na prezentację Citroëna C4 „by Loeb” wyposażonego w 180-konny silnik benzynowy o pojemności dwóch litrów. Zaczęto tekst od stwierdzenia, że tym autem da się jeździć nawet po mieście, choć tak naprawdę dopiero na drogach bez ograniczeń prędkości (lub bez patroli policji ;-) choć to już mój dopisek…) uzyskuje się prawdziwą radość z jazdy. Co więcej – „Auto-Świat” uznał, że C4 w tej wersji jest bardzo wysublimowany stylistycznie i lepiej go już nie „poprawiać”, zwłaszcza jakimś typowo polskim tuningiem optycznym. My pocieszamy się tylko tym, że wiejscy tunerzy w swoich stodołach zajmują się raczej niemieckimi (bezpłciowymi w niektórych wypadkach) konstrukcjami. Francuskie, zwłaszcza nowe, raczej są poza ich zasięgiem finansowym.
Za konkurencję dla C4 „by Loeb” uznano Renault Megane 2.0T i Golfa 1.4 GT. Oczywiście niemiecki samochód jest najdroższy i zapewne oferuje za te pieniądze najmniej, poza jedną kategorią – uwielbienia w oczach plastikowych panienek, które brylują w kiepskich dyskotekach… A C4 „by Loeb” oceniono ogólnie na 4+.
Po raz kolejny w rubryce Jak jeździć bezpieczniej? wykorzystano do zdjęć Renault 19, a przy okazji na fotografii znalazł się jakiś Bogu ducha winny ;-) Peugeot 206.
W następnym numerze „Auto-Świat” zapowiada porównanie trzech kompaktów o zacięciu sportowym – w tym Renault Megane F1 R26. Przyjrzymy się temu, tym bardziej, że jeszcze przez kilka dni obowiązuje niezła promocja na ten i inne sportowe modele tej marki. I ta zapowiedź była już ostatnią wzmianką poświęconą samochodom francuskim w tym numerze „Auto-Świata”.
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze