„Auto Świat” nr 26 (775) z 21.VI.2010
Stron: 60 (z okładką)
Cena: 2,50 zł
Koszt 1 strony: blisko 4,2 grosza
Warto kupić? Raczej nie
O jakich markach francuskich piszą: Citroën, Peugeot, Renault
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: Berlingo, C2, C4 Grand Picasso, DS3, 407, BB1, Megane, Scenic, sportowe
Pierwsza wzmianka o francuskich samochodach pojawiła się na stronie 12. w notatce poświęconej dwusprzęgłowej skrzyni EDC, jaką wprowadził do gamy Megane i Scenic’a koncern Renault.
Na następnej stronie znajdziecie tekst poświęcony konkursowi, w którym można wygrać gadżety Renault F1 Team.
Na tej samej stronie opublikowano też tabelkę z 15 najpopularniejszymi w Polsce nowymi samochodami, których sprzedaż podsumowano za okres pierwszych czterech miesięcy. Jak na II połowę czerwca, to faktycznie świeżutkie zestawienie… Dodajmy jednak, że w owej piętnastce znalazło się tylko jedno auto francuskie – Renault Megane – na pozycji dwunastej.
Peugeot 908 HDi FAP, to dobry samochód. Niestety tym razem nie udało mu się pokonać niemieckiej konkurencji w długodystansowym wyścigu Le Mans. 78. edycja tego prestiżowego wyścigu zakończyła się pechowo mimo zwycięskich dla Francuzów kwalifikacji. W wyścigu szybko padło zawieszenie pierwszego z Peugeotów. Potem awarie silników wyeliminowały dwa kolejne bolidy. Podobnie skończyła 908-ka wystawiana przez prywatny zespół Oreca – zakończyła wyścig na niewiele ponad godzinę przed metą :-(
Relację z tych wydarzeń znajdziecie na stronach 14-15 aktualnego „Auto Świata”.
Wzmianki o Renault znalazły się na stronie 15., gdzie zamieszczono krótką relację z Grand Prix Kanady. Robert Kubica popisał się podczas tego wyścigu najlepszym czasem okrążenia, a wyścig zakończył na siódmym miejscu.
Ranking 315 salonów samochodowych 15 marek zamieszczono na stronach 16-19. Oczywiście nie mogło tam zabraknąć ocen dealerów marek francuskich.
Wrażenia z pierwszej jazdy Citroënem DS3 opublikowano na stronie 39. Autko nie jest zbyt przestronne, zwłaszcza na tylnej kanapie, ale to przecież segment B, więc nie ma czego się czepiać. 156-konny silnik pracuje wydajnie i elegancko (cóż – pochodzi z rodziny docenionej po raz czwarty z rzędu w konkursie „Engine of the Year”), zawieszenie jest sprężyste, ale nie pozbawione komfortu, a wyposażenie testowanej wersji Sport Chic nie pozostawia w zasadzie nic do życzenia. Tak wyposażone autko kosztuje wprawdzie 77.800 zł, ale nie jest to dużo w stosunku do tego, co oferuje. „Auto Świat” ocenił je na 5- doceniając ciekawy design nadwozia, znakomity silnik, wykończenie wnętrza i bogate wyposażenie. Po stronie wad wymieniono niezbyt wygodne zajmowanie miejsc z tyłu (standard w trzydrzwiowych konstrukcjach), wysoki próg załadunku, ograniczoną widoczność do tyłu i mało sportowy dźwięk silnika.
Zdjęcie Citroëna Berlingo zdobi materiał poświęcony przeglądom technicznym, jaki zamieszczono na stronach 46-47.
O nowych pomysłach Michelina napisano na stronach 48-49. Pojawiły się tam również zdjęcia Citroëna C2 oraz Peugeota BB1.
Zdjęcia Citroëna C4 Grand Picasso ilustrują tekst opublikowany na stronach 52-43 poświęcony dzieciom nudzącym się w podróży.
W dziale Interwencje (strona 55.) znajdziecie opis problemu właściciela Peugeota 407 SW, który miał problem z purchlami lakieru na tylnej klapie. Peugeot pokryje koszty naprawy.
O akcji serwisowej Renault Scenic’a II wspomniano na tej samej stronie. My pisaliśmy o tym wczoraj.
I to już wszystko, co o samochodach francuskich napisano w „Auto Świecie” w tym tygodniu. Raczej nie ma sensu wydawać pieniędzy na omawiane pismo.
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze