„Auto Świat” nr 31 (881) z 30.VII.2012
Stron: 44 (z okładką) + 24 (dodatek)
Cena: 2,80 zł
Koszt 1 strony: blisko 4,12 grosza (licząc z dodatkiem)
Warto kupić? Można
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C4, C4 Picasso, C8, C-Zero, 407, 5008, 807, i0n, 8, A110, A110-50, Clio, DeZir, Espace, Fluence, Kangoo, Megane, Scenic, Duster, Lodgy
Powolutku dezaktualizujący się już numer „Auto Świata” ma tylko 44 strony, a więc mniej, niż zwykle. Także dodatek wklejony na jakiegoś mizernego gluta skrócono ze zwykłych w końcówce miesiąca 32 do jedynie 24 stron, ale nie jest to nic, do czego przywykliśmy, czyli „AŚ market”. Wydrukowano go za to na jakby nieco lepszym papierze, a za całą przyjemność wydawca każe nam i tak zapłacić 2,80 zł. Czy warto wydać te pieniądze?
Pierwszą wzmianką związaną z samochodami szczególnie nas interesującymi jest krótka notatka poświęcona cenom Dacii Lodgy. Znajdziecie ją na marginesie strony 12.
Wśród trzydziestu najpopularniejszych w Polsce modeli (w okresie pierwszego półrocza) znalazło się kilka samochodów francuskich. Z tabelki zamieszczonej na stronie 13. wynika, że są to:
7. Dacia Duster – 3.128 rejestracji (najwyższy wzrost w zestawieniu: o 12,36%)
15. Renault Megane – 2.305 rejestracji
22. Renault Clio – 1.810 rejestracji
28. Citroën C4 – 1.335 rejestracji
Krótka wzmianka o sukcesie Janka Kisiela w wyścigu rozgrywanym w ramach Clio Cup na torze Nürburgring pojawiła się na stronie 15. Na tej samej stronie znajdziecie relację z Grand Prix Niemiec w Formule 1, a w niej wzmianki o kierowcach i bolidach napędzanych silnikami Renault.
Króciutki test Peugeota 208 1.4 VTi Allure zamieszczono w dolnej części strony 24. Kosztujące około 55.000 zł auto jest bardzo bogato wyposażone, ma świetnie trzymające fotele, dwustrefową klimatyzację, sporo elektryki, wysoki poziom bezpieczeństwa i daje dużo radości z jazdy, a wszystko to przy znakomicie zestrojonym zawieszeniu. Ocena „Auto Świata”, to jednak tylko 4+, bo cena jest wysoka, a wskaźniki zlokalizowane nad kierownicą „wymagają przyzwyczajenia”. Nie mam pojęcia, do czego tu się trzeba przyzwyczajać – po prostu jest nieco inaczej, ale czemu ma to być wadą? Przyzwyczajenia, to wymaga nowa żona, a tu się po prostu wsiada i jedzie ;-)
Zdjęcie Dacii Lodgy ilustruje Poradę dotyczącą tego, co zrobić z tablicą rejestracyjną, gdy instaluje się bagażnik rowerowy zasłaniający tę tablicę w jej normalnym położeniu. Tekst ten znajdziecie na stronie 29.
W dziale Używane (strony 30-35) porównano cztery sedany segmentu D z silnikami diesla, w tym Peugeota 407 HDi. Nie wskazano jednoznacznie zwycięzcy, lecz wymieniono problemy, z jakimi spotkać się może potencjalny nabywca zaprezentowanych aut, a oprócz 407-ki przedstawiono Toytę Avensis, Volkswagena Passata i Volvo S60.
Koncepcyjne Renault Alpine A110-50 i protoplastę Alpine A110 przybliżono czytelnikom na stronach 40-41. w tekście pojawiły się też wzmianki o Renault 8, o Megane Trophy i koncepcyjnym modelu DeZir.
O tym, czego można się dowiedzieć u dealera na temat zużywanego samochodu, traktuje artykuł zamieszczony na stronach 2-3 dodatku. Największa wtopa, to zachowanie Volkswagena i Audi, które nie udzielają żadnych informacji. Citroën i Peugeot dzielą się swoją wiedzą, ale w ogólnoeuropejskiej bazie przechowują dane dotyczące napraw gwarancyjnych i ewentualnych akcji serwisowych. Świetnie działa Renault – dzieli się praktycznie całą posiadaną wiedzą o każdym modelu i zdarza się, że nie pobiera za to pieniędzy!
Kalkulację opłacalności zakupu samochodu elektrycznego znajdziecie – na przykładzie Renault Fluence i Fluence Z.E. – na stronie 5. dodatku. Wspomniano tam też inne auta elektryczne: m.in. Citroëna C-Zero, Peugeota i0na oraz Renault Kangoo Z.E.
Zdjęcia Renault Laguny ilustrują zamieszczony na stronach 8-9 artykuł zatytułowany „Sprawdź, czy to nie »anglik«”.
Przegląd samochodów siedmioosobowych znajdziecie na stronach 10-11. Podano tam ceny z rynku wtórnego dla różnych modeli, w tym. M.in. dla Citroënów C4 Grand Picasso i C8, Peugeotów 5008 i 807 oraz Renault Grand Scenic’ów i Espace (oraz Grand Espace).
I to już wszystko, co o samochodach francuskich napisano w „Auto Świecie” w tym tygodniu.
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze