W ubiegłym tygodniu MOTOR ukazał się jako numer podwójny, więc nie stracił jeszcze na aktualności. Sprawdźmy, czy warto go poszukać w punktach sprzedaży prasy, jeśli szuka się w motogazetkach informacji o francuskiej motoryzacji.
MOTOR nr 24-25 (3442-3443) z 10.VI.2019
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 72 (z okładką)
Cena: 2,69 zł
Koszt 1 strony: ponad 3,7 grosza
Warto kupić? Tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, DS Automobiles, Peugeot, Renault, Dacia, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C3, C4, C4 Picasso, C5, C8, 207, 208, 2008, 307, 308, 3008, 407, 508, Clio, Espace, Koleos, Laguna, Megane, Scenic, Sandero, Astra, Corsa, Mokka X
Francuskie marki wspomniano na stronach 8-9 prezentując chińskie koncerny motoryzacyjne. Grupę PSA wspomniano przy koncernach Dongfeng i Chang’an, zaś Renault przy Dongfeng. Tworzą one z chińskimi partnerami spółki joint-venture i produkują samochody na miejscu, z przeznaczeniem głównie na lokalny rynek.
W dziale Przyszłe premiery (strona 10.) wspomniano Renault Espace i Koleosa, Peugeoty 2008 i 308, oraz Dacię Sandero. Nie zabrakło też wzmianek o przygotowywanych nowych wersjach Opli Astra i Mokka X. Powstają już pod skrzydłami Grupy PSA.
O „bezpowietrznej” oponie Michelin MOTOR wspomina na stronie 11.
Opel Corsa-e będzie technicznym bliźniakiem Peugeota 208 wjeżdżającego już do zachodnioeuropejskich salonów. MOTOR zaprezentował to niemieckie auto opracowane pod skrzydłami Grupy PSA na stronach 12-15 w materiale poświęconym miejskim nowościom. Znajdziecie tam wzmianki także o Clio V (już wkrótce zamieścimy zapis własnych wrażeń z pierwszej jazdy tym samochodem!), Zoe, 208-ce i wszystkich markach Grupy PSA, w tym także DS Automobiles.
Citroëna C3 Aircross i Renault Captura wspomniano w teście Volkswagena T-Crossa zamieszczonym na stronach 24-28 tygodnika MOTOR. Oba francuskie modele oferują dużo więcej za porównywalne pieniądze, ewentualnie – nie bójmy się tego stwierdzenia – są wyraźnie tańsi od niemieckiego rywala. O stylu nie będę nawet wspominał ;-)
To wprawdzie materiał promocyjny, a takich nie uwzględniamy w przeglądach prasy, ale tym razem zrobię mały wyjątek. Nie zaliczę tego do opisanych modeli, ale wspomnieć muszę – MOTOR zamieścił promocyjny materiał o 100-leciu Citroëna. Znajdziecie go na stronach 37-42, a w nim sporo faktów z historii francuskiej marki. I mnóstwo modeli. Warto przeczytać!
W tym tygodniu (a w zasadzie w dwóch tygodniach) MOTOR pokusił się o publikację porad będących vademecum tego, co ewentualnie należy naprawić (jeśli jest potrzeba) po zakupie używanego samochodu. Na stronach 44-47 zawarł trochę porad zależnych od segmentu kupowanego na rynku wtórnym auta. Francuskie samochody pojawiły się w segmencie mini- i kombivanów (Renault Espace i Citroën C8) oraz wśród kabrioletów i modeli sportowych (Renault Megane R.S. oraz Peugeot 307 CC).
W dziale Używane MOTOR na stronie 54. pochlebnie wyraża się na temat pierwszej generacji Peugeota 3008, acz zaleca wybór wersji z silnikiem wysokoprężnym.
Markę Renault wspomniano na stronie 55. w krótkim artykule poświęconym skrzyniom dwusprzęgłowym.
Gros prywatnego importu używanych samochodów w Polsce stanowią auta przywożone zza Odry. Tyle, że są to nie tylko samochody niemieckie. Bez względu na kraj importu na rynek trafiają też samochody marek francuskich. MOTOR postanowił sprawdzić, na co warto się skusić. Ten materiał znajdziecie na stronach 62-65. Prezentowane samochody podzielono na dwa przedziały cenowe – do 30 tys. zł i do 20 tys. zł. W tym pierwszym MOTOR poleca Citroena C5 II generacji, Citroena C4 II generacji, Citroena C4 Picasso, Peugeoty 308, 3008 i 508 (wszystkie pierwszej generacji) oraz Renault Lagunę III, Clio IV i Megane III. Poza dwoma ostatnimi Redakcja sugeruje wybór jednostek wysokoprężnych. W Clio IV jednostka 1.5 dCi też już nie jest problematyczna, ale spora część ofert aut z takim motorem, to modele poflotowe. Wśród egzemplarzy tańszych MOTOR sugeruje przyjrzenie się Peugeotom 207, 307 i 407, drugiej generacji Citroëna C3 oraz Renault Clio III i Scenic’owi II. W przypadku tych aut Redakcja sugeruje raczej benzyniaki, choć w 207-ce warto też rozważyć jednostkę 1.6 HDi.
I to już wszystko, co MOTOR napisał o francuskich samochodach w aktualnym wydaniu.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: MOTOR
Najnowsze komentarze