Peugeot będzie inwestował w dostawcze samochody wodorowe, a technologie elektryczne pozostawia w autach osobowych. Linda Jackson, szefowa marki, zdradza strategię firmy na nadchodzące lata.
Peugeot rozwija alternatywne źródła napędu. Napęd elektryczny to nie jedyne rozwiązanie, które można mieć pod maską aut z lwem – firma testuje także ogniwa wodorowe.
„Naszym celem jest obecnie 100% elektryczności. Mamy też lekki pojazd dostawczy napędzany wodorem. Wierzymy w wodorowe ogniwa paliwowe, ale uważamy, że nie nadszedł jeszcze odpowiedni czas. Wolimy zarezerwować tę technologię dla pojazdów użytkowych, ponieważ w przeciwnym razie akumulatory byłyby bardzo duże i ciężkie. Oczywiście wierzymy w wodór.” – powiedziała Linda Jackson, szefowa marki Peugeot. „Powodem, dla którego ścigamy się w World Endurance Championship jest fakt, że to laboratorium dla technologii hybrydowej. Doskonale wpisuje się to w naszą strategię osiągnięcia zerowego śladu węglowego netto do 2030 roku, podobnie jak cała Grupa Stellantis. W tej chwili, jeśli chodzi o samochody, którymi jeździmy, skupiamy się w 100% na pojazdach elektrycznych, ale przeprowadzamy również testy, aby upewnić się, że nasze pojazdy są kompatybilne z paliwami syntetycznymi. Jesteśmy otwarci na więcej technologii, ale na razie rezerwujemy wodór dla pojazdów użytkowych.”
„Nasz udział w wyścigau w Le Mans to technologiczne laboratorium, nie tylko dla hybryd, ale także dla opon, aerodynamiki, systemów kontroli i architektury w ogóle. Pierwszą prawdziwą korzyścią z zaangażowania się w sporty motorowe dla naszych klientów jest to, że możemy przetestować te technologie, a następnie przenieść je do samochodów produkcyjnych” – dodała Jacskon.
„W styczniu zaprezentowaliśmy naszą koncepcję Inception, która ilustruje kierunek, w jakim chcemy podążać. Zmierzając ku przyszłości samochodów elektrycznych, chcemy, aby nadal dawały radość z jazdy. Stworzyliśmy ten futurystyczny projekt, nawet jeśli chodzi o wnętrze. W samochodzie zasilanym akumulatorem mamy płaską podłogę, bez centralnego tunelu. Dzięki temu projektanci mogą wykorzystać znacznie więcej miejsca do zaprojektowania nowej kabiny. To właśnie zobaczymy w nowym Peugeot 3008 – pierwszym zbudowanym na nowej platformie Stellantis STLA.” – podsumowała Jakcson.
źródło: VOTOH
Najnowsze komentarze