Carlos Tavares sprowadza Chińczyków do Europy. Chińska firma Leapmotor, w którą zainwestował 1,5 mld euro, mogłaby produkować 150.000 tanich pojazdów elektrycznych rocznie w historycznej fabryce w Turynie, które byłyby sprzedawane przez europejskich dealerów Stellantis na całym świecie.
Czy samochody Leapmotor będą produkowane w fabryce Mirafiori we Włoszech? To bardzo możliwe.
Zobacz: testy nowych i używanych samochodów. pomiary, spalanie, opinie
Jest to scenariusz prawdopodobny, biorąc pod uwagę, że niektórzy chińscy producenci, tacy jak Chery i Geely, już próbują rozpocząć działalność produkcyjną w Europie, a tą samą ścieżką może w przyszłości podążać Leapmotor. W tym momencie do miasta Turyn należy stworzenie „atrakcyjnej” propozycji, która uczyniłaby fabrykę Mirafiori konkurencyjną w stosunku do innych możliwych lokalizacji.
Zobacz: inspiracje do podróży samochodem. Ameryka, Azja, Europa, Nowa Zelandia, Australia
Obecnie Mirafiori produkuje elektryczną 500 oraz Maserati Gran Cabrio, Gran Turismo i Levante (produkcja tego ostatniego zakończy się 31 marca). Współpraca z Leapmotor obejmuje nabycie przez Stellantis 21% udziałów za 1,5 miliarda euro i utworzenie spółki joint venture z siedzibą w Holandii o nazwie Leapmotor International, kontrolowanej przez francusko-włoski koncern.
Zobacz: wiadomości motoryzacyjne. codziennie, aktualne, ciekawe
Włoskie związki zawodowe z zadowoleniem przyjmują pomysł umieszczenia produkcji Leapmotor w Mirafiori, ponieważ dzisiaj fabryka ta nie ma żadnych długoterminowych perspektyw. Z drugiej strony udostępnienie Chińczykom europejskiego rynku uderza bezpośrednio w tradycyjne marki Stellantis takie jak Citroën, Peugeot czy Opel, zwłaszcza że Tavares chce, aby samochody Leapmotor były sprzedawane w tych samych salonach, w tak zwanych Domach Stellantis.
Produkcja miałaby się zacząć już w przyszłym roku a zdecydowana większość części i podzespołów pochodziłaby z Chin.
Najnowsze komentarze