Citroën DS3 pierwszej generacji urzeka wyglądem, wyposażeniem i dobrymi materiałami wewnątrz.
Używany Citroën DS3 zdecydowanie wyróżnia się w swojej klasie. Warto na niego przychylnie zerknąć, szukając miejskiego samochodu, który wyróżni się stylem.
Wydawać by się mogło, że gama modelowa Citroëna sprzed lat była pełna. Segment B reprezentował użyteczny C3 z pięciodrzwiowym nadwoziem. Citroën jednak zechciał serwować coś więcej swoim klientom w tej klasie, miał ambicję konkurować z brytyjsko-niemieckim Mini i te zamierzenia w dużej części udało się zrealizować. Taka bowiem była geneza Citroëna DS3, pierwsza generacja modelu produkowana była od 2010 do 2016 roku, później zaś już jako odrębna marka DS.
W DS3 zachwyca duży wybór kombinacji kolorów. Każdy znajdzie coś dla siebie
Mając do dyspozycji płytę podłogową C3 drugiej generacji skupiono się na karoserii. Trzydrzwiowa bryła istotnie obiecywała bardzo dużo, agresywne linie i mnogość przetłoczeń w połączeniu z kontrastowym kolorem dachu (często wybierana opcja) tworzyła chwytliwą całość. Kabina w DS3 jest spójna i przyzwoicie wykonana. Wszelkie przyrządy pokładowe są w zasięgu ręki, jakość użytych tworzyw pozytywnie zaskakuje i pasuje do wizerunku DS3.
W kabinie Citroëna siedzimy względnie nisko zaś fotele trzymają ciało w czasie dynamicznej jazdy. Na tylnej kanapie trzydrzwiowego nadwozia miejsca za wiele nie ma, przestrzeń na głowę ogranicza nieco opadająca linia dachu, ale to bez znaczenia – takie auta projektowano w innym celu niż wożenie rodziny.
Lista wyposażenia dodatkowego obejmuje tempomat, ładną skórzaną tapicerkę, multimedia z nawigacją, automatyczną klimatyzację i szereg innych opcji. Wytrzymałość tworzyw i tekstyliów jest dobra, nadal znajdziemy egzemplarze w bardzo dobrej kondycji.
Citroën DS3 dostępny był jako cabrio oraz miał wariant sportowy
Pod względem napędów warto szukać mocniejszych jednostek: pod maską Citroëna DS3 montowano benzynowy 1.2 VTi o mocy 82 KM, dalej mamy 1.4 16V VTi 95 KM, 1.6 16V VTi 120 KM – te silniki korzystają z wielopunktowego wtrysku paliwa, przy regularnym serwisowaniu – stosowaniu się do restrykcyjnych zaleceń mechaników okazują się całkiem wytrzymałe.
Bardzo dobre osiągi zapewnia za to flagowa jednostka francusko-niemiecka, doładowana 1.6 THP 156-207 KM, tą samą konstrukcję spotkamy w topowym wariancie Mini Coopera sprzed lat i wielu innych. W tym przypadku mamy do czynienia z bezpośrednim wtryskiem paliwa i łańcuchem rozrządu, który okazał się źródłem większości problemów. Utrzymanie silnika w sprawności wymaga większych środków i zaangażowania dobrego mechanika – ale w zamian urzeka sposobem oddawania mocy i osiągami. Warto wspomnieć, że Citroën DS3 dostępny był też w wariancie usportowionym ze świetnym designem.
Wygląd Citroëna DS3 to jego bardzo mocny atut. Materiały wewnątrz są dobrej jakości
Do codziennej jazdy bardzo pozytywne oceny bez wątpliwości zbierają za to silniki wysokoprężne. Podstawowy 1.4 HDi 70 KM to typowe urządzenie do przemieszczania się, powolnie rozpędza DS3 zużywają przy tym ascetyczne porcje oleju napędowego. 1.6 HDi 90 lub 110 KM radzi już sobie przyzwoicie, także z obciążeniem na pokładzie. W jego wykonaniu wyprzedzanie na drogach krajowych nie są już niebezpieczne, spala przy tym niewielkie ilości paliwa. Ewentualna regeneracja sprężarki pochłonie 1.800-2.000 złotych, tutaj trzeba też pamiętać o kontroli i ewentualnej wymianie smoka olejowego.
W układzie jezdnym DS3 znajdziemy sprawdzone rozwiązania: to zawieszenie z kolumnami McPhersona i belką skrętną.
Zobacz: Nowe samochody Citroën
Citroën DS3 może być bardzo dobrym wyborem na ciekawe, dobrze wyglądające auto do miasta. Z mocniejszymi silnikami da dużo radości z jazdy, oferując też coś, co trudno znaleźć u konkurencji w tej klasie: bardzo przyjemny wygląd.
Za używany egzemplarz w dobrym stanie trzeba zapłacić od 20 tysięcy zł w górę. Zobacz ogłoszenia o sprzedaży używanych Citroenów DS3 teraz.
Najnowsze komentarze