Rewelacja pierwszego dnia, Sebastien Ogier, niestety nie ustrzegł się błędów i już na pierwszym dzisiejszym odcinku specjalnym stracił panowanie nad swoim C4 WRC, uderzył przodem w skarpę, auto podbiło i dla młodego Francuza cała akcja skończyła się efektownym dachowaniem. Miejmy jednak nadzieję, że ta przygoda nie zniechęci go do dalszych startów i wyrośnie on na prawdziwą rajdową gwiazdę formatu swojego starszego, utytułowanego imiennika.
A skoro już jesteśmy przy pięciokrotnym Mistrzu Świata, to na otwierającej dzień próbie Resolfen był on trzeci. Bohaterem poranka został jednak jego partner z zespołu, Dani Sordo, który wygrał ten odcinek, awansując na drugą pozycję w klasyfikacji generalnej (ze stratą jedynie 0,8 sekundy do prowadzącego Latvali!), wskakując tym samym przed Loeba. Prowadził jednak nadal Jari-Matti Latvala w Fordzie, ale mimo to to właśnie zespół Citroëna na wyciągnięcie ręki ma tytuł mistrzowski w klasyfikacji producentów.
Dziesiąty odcinek specjalny, to dobra i równa jazda obydwu zawodników Citroëna. Sebastien Loeb wykręcił drugi czas, a czwarte miejsce przypadło Daniemu Sordo, który już na ponad 21 sekund odskoczył w klasyfikacji generalnej czwartemu w zestawieniu Petterowi Solbergowi. Czternasty był tym razem Conrad Rautenbach, jednak w generalce okupował nadal dalekie dwudzieste trzecie miejsce.
Jeśli komuś zdawało się, że Dani Sordo będzie chciał tylko dowieźć swoją pozycję do mety, to był w grubym błędzie. Młody Hiszpan wygrał kolejny OS, tylko na 8,7 sekundy zbliżając się do drugiego w generalce Sebastiena Loeba, który tym razem dojechał do mety jako trzeci. Warunki na trasie były nadal dość trudne, jednak kierowcy spodziewali się poprawy podczas popołudniowej części zmagań.
Na powtórzonym Resolfen, oznaczonym jako OS12, najszybszy był Mikko Hirvonen. Normalnie bylibyśmy zmartwieni taką dyspozycją kierowcy Forda, jednak po jego wczorajszych kłopotach nic sobie nie robiliśmy z jego oesowego zwycięstwa. Trochę gorzej poszło tym razem Daniemu Sordo, który zanotował szósty czas. Na szczęście nie stracił dużo do Pettera Solberga w Subaru i utrzymał się przed nim w klasyfikacji generalnej.
Ponowny przejazd odcinka Halfway, to pierwsze dzisiejsze oesowe zwycięstwo Siebastiena Loeba. Francuz zbliżył się tym samym na 2,4 sekundy do prowadzącego Latvali. Swoim tempem nadal podróżował Dani Sordo, który tym razem był czwarty, umacniając swoją trzecią pozycję w klasyfikacji generalnej. O trzy pozycje w górę, na dwudzieste miejsce wskoczył, wykręcając dwunasty czas, Conrad Rautenbach.
Przedostatni dzisiejszy „prawdziwy” odcinek specjalny miał dać odpowiedź, kto jutro będzie czyścił trasę rajdu. Mówiąc prościej – czy Ford znów zdecyduje się na jakieś nieczyste taktyczne zagrania aby lider rajdu, Jari-Matti Latvala nie musiał być jutro odkurzaczem. Szczęśliwie i wyjątkowo w tym sezonie, obyło się bez tych zbędnych sztuczek i Latvala co prawda pozostał na czele klasyfikacji, jednak tuż za nim znajduje się Sebastien Loeb. A skoro przywołaliśmy Francuza, to warto odnotować, że był on na tym oesie piąty, o sekundę wolniejszy od Daniego Sordo, który traci do zespołowego kolegi 19,2 sekundy.
Po zjechaniu z trasy odcinka Crychan, wszyscy kierowcy udali się na Millenium Stadium w Cardiff, gdzie miał zostać rozegrany kończący etap 990-metrowy superoes. Królem tej próby został Sebastien Loeb, który po dwóch dniach rywalizacji traci do liderującego Latvali 7,3 sekundy. 27,9 sekundy – to strata do prowadzącego, jaką przed jutrzejszym etapem notuje trzeci w klasyfikacji generalnej Dani Sordo. Zawodnicy zespołu Citroën Total World Rally Team mają na jutro do wypełnienia jedną misję – dowieźć swoje pozycje do mety bez zbędnego ryzyka.
My też mamy dla nich taką radę, choć w końcu w rajdach chodzi o zwycięstwa. To najważniejsze Sebastien Loeb ma już w garści. Teraz czas na taki sam tytuł dla całego teamu spod znaku dwóch szwewronów. A więc Panowie, nie szalejcie jutro na oesach, a na mecie pozwólcie nam, kibicom, cieszyć się z Waszej podwójnej korony. Dzieli nas wszystkich od tej radości tylko cztery odcinki specjalne!
Na koniec przedstawiamy Wam klasyfikację rajdu (pierwszą dziesiątkę) po dwóch etapach:
1. Jari-Matti Latvala (Finlandia/Ford Focus) 1:47.52,4
2. Sebastien Loeb (Francja/Citroën C4) +0:00:07,3
3. Dani Sordo (Hiszpania/Citroën C4) +0:00:27,9
4. Petter Solberg (Norwegia/Subaru Impreza) +0:00:52,5
5. Per-Gunnar Andersson (Szwecja/Suzuki SX4) +0:02:06,1
6. Henning Solberg (Norwegia/Ford Focus) +0:02:09,3
7. Francois Duval (Belgia/Ford Focus) +0:02:29,6
8. Toni Gardemeister (Finlandia/Suzuki SX4) +0:03:33,0
9. Mikko Hirvonen (Finlandia/Ford Focus) +0:04:44,5
10. Matthew Wilson (W. Brytania/Ford Focus) +0:04:49,5
Grzegorz Różycki
Najnowsze komentarze