Również Sebastien Loeb ma powody do zadowolenia. 171 punktów uzbieranych do tej pory, to o 43 więcej, niż dorobek drugiego kierowcy w klasyfikacji indywidualnej, którym jest oczywiście Mikko Hirvonen. W stawce jest jeszcze jedna załoga, która uzbierała po Finlandii przeszło 100 punktów – to Petter Solberg i Chris Patterson mający na koncie 104 oczka. Przed rajdem Petter twierdził, że nie chciałby rozwiązań typu team orders, i rzeczywiście do takich rozstrzygnięć nie doszło, po części pewnie dlatego, że strata Norwega do Jari-Mattiego Latvali była za duża.
Dziś załogi miały do pokonania sześć odcinków specjalnych o łącznej długości 139,8 km. To wcale niemały dystans, a za ciekawostkę należy uznać fakt, że kończący rajd Power Stage miał ponad 33 km długości. Prześledźmy, co działo się na każdej z dzisiejszych prób.
OS13 – Surkee 1 – 14,95 km
Sobotnie zmagania rozpoczął niespełna 15-kilometrowy odcinek Surkee. To na tej próbie Mikko Hirvonen zabawił się w dendrologa – tylnym kołem swojego Citroëna przywlókł na metę gałąź, a w dodatku niemal całą próbę przejechał na kapciu. Fin wypadł lekko dosłownie kilometr po starcie, ale i tak uzyskał trzeci czas, o 3,9 sekundy słabszy od wyniku Sebastiena Loeba, zwycięzcy odcinka.
Załogi Citroëna przedzielił Jari-Matti Latvala (+1,2), który umacniał się na trzeciej pozycji w klasyfikacji generalnej, bowiem Petter Solberg stracił na tej próbie 12,2 sekundy.
Dziewiąty czas należał do Thierry’ego Neuville’a, który wrócił w systemie Rally2. Belg nie mógł jakoś złapać właściwego rytmu i stracił do Loeba 22,7 sekundy.
Jeszcze gorzej poszło Chrisowi Atkinsonowi – australijski kierowca ukończył odcinek dopiero na dwudziestej drugiej pozycji ze stratą 40 sekund do Loeba, ale niewiele miał tak naprawdę do zyskania :-(
OS14 – Leustu 1 – 21,94 km
Na Leustu Mikko już nie zbierał zieleniny, w efekcie czego wygrał odcinek 1,5 sekundy przed Loebem. Francuz był przekonany, że złapał kapcia w połowie próby, ale to na szczęście było tylko złudzenie. Kierowców Citroëna dzieliło po tym odcinku niespełna 7,5 sekundy!
Thierry Neuville poprawił pozycję na mecie – tym razem finiszował jako ósmy (+23,4), ale jak sam twierdził, zachowywał dużą ostrożność.
Chris Atkinson także pokazał się z nieco lepszej strony, choć dwunasty czas (+35,8) , to nie to, do czego przyzwyczaił nas do połowy wczorajszego etapu…
OS15 – Surkee 2 – 14,95 km
Drugi przejazd przez Surkee, to kolejne odcinkowe zwycięstwo Sebastiena Loeba. Citroën DS3 WRC czuje się na fińskich szutrach znakomicie, prowadzi się dobrze i wygląda na to, że Ford jest tylko tłem dla ekipy z Wersalu.
Mikko Hirvonen stracił 1,4 sekundy do drugiego na mecie Latali, wolniejszego od Loeba o pół sekundy. Finów dzieliło w generalce jeszcze 16,1 sekundy, a że Mikko jest kierowcą bardzo skutecznym w dojeżdżaniu do mety, więc bez obaw patrzyliśmy na kolejne odcinki…
Thierry Neuville zamknął pierwszą dziesiątkę (+21,1), drugą zaś otworzył Chris Atkinson (+23,1). Belg upatrywał powodów straty w zgaszeniu silnika na starcie – twierdził, że uciekło mu w efekcie aż 10 sekund! Australijczyk z kolei narzekał na zbalansowanie Citroëna.
OS16 – Leustu 2 – 21,94 km
Mikko Hirvonen cisnął, ale nie udało mu się wyrównać wyniku Sebastiena Loeba podczas drugiego przejazdu Leustu. Fin stracił do zespołowego kolegi 0,1 sekundy, ale czas Francuza osiągnął za to Jari-Matti Latvala! Ostro pojechał także Petter Solberg – czwarty czas i strata jedynie 0,3 sekundy do zwycięzców, to rewelacyjny rezultat.
Dobry, szósty czas, wypracował Thierry Neuville, dziewiętnasty w klasyfikacji generalnej. Tym razem Belg oddał Loebowi i Latvali tylko 11,1 sekundy.
Chris Atkinson finiszował z siódmym czasem (+16,9) i już nie narzekał na samochód ;-)
OS17 – Ouninpohja 1 – 33,01 km
Pierwszy przejazd kultowej Ouninpohji wygrał Mikko Hirvonen, ale Loeb nie odpuszczał – oddał koledze tylko 2,2 sekundy, ale trafnie przeczuwał, że tu mocni będą kierowcy skandynawscy. Mimo to Francuz pokonał o 3,6 sekundy trzeciego na mecie Latvalę i aż o 11,2 sekundy czwartego w wynikach próby Pettera Solberga.
Chris Atkinson wbił się do czołowej dziesiątki (+51,3) i cieszył się z jazdy, choć niekoniecznie z wyniku. Samochód dużo się ślizgał, co w Finlandii dziwić specjalnie nie powinno, ale że Australijczyk walczył tylko o pietruszkę, jazda pod publikę nie mogła mu zaszkodzić ;-)
Thierry Neuville stracił na tym odcinku blisko 80 sekund i upatrywał problemów w niedokładnie sporządzonym opisie – zabrakło pewności podczas jazdy i stąd dopiero siedemnaste miejsce na tym odcinku.
OS18 – Ouninpohja 1 – 33,01 km
Wszystko rozstrzygnąć się więc miało na ostatnim odcinku, czyli na powtórnie przejeżdżanej Ouninpohji. To odcinek wybrany – mimo imponującej długości – na Power Stage, co może dziwić o tyle, że walka o dodatkowe punkty schodziła tu na plan dalszy – szkoda były ryzykować.
Najszybszy na tym odcinku, jak i w pierwszym przejeździe, okazał się Mikko Hirvonen, który o 0,6 sekundy pokonał Pettera Solberga. Odcinkowe podium uzupełnił Sebastien Loeb (+1,1) i to właśnie ci trzej kierowcy podzielili się punktami dodatkowymi.
Thierry Neuville finiszował z ósmym wynikiem (+25,5), tuż przed Chrisem Atkinsonem (+29,5).
I na koniec nieoficjalna klasyfikacja końcowa (czołówka) tegorocznego Rajdu Finlandii:
1. Sebastien Loeb, Citroën DS3 WRC, 2:28:11,4
2. Mikko Hirvonen, Citroën DS3 WRC, +0:00:06,1
3. Jari-Matti Latvala, Ford Fiesta WRC, +0:00:35,0
4. Petter Solberg, Ford Fiesta WRC, +0:00:56,1
5. Mads Østberg, Ford Fiesta WRC, +0:02:32,1
6. Ott Tänak, Ford Fiesta WRC, +0:02:47,6
7. Matti Rantanen, Ford Fiesta WRC, +0:04:51,7
8. Jari Ketomaa, Ford Fiesta WRC, +0:06:01,9
9. Martin Prokop, Ford Fiesta WRC, +0:06:04,3
10. Sebastien Ogier, Škoda Fabia S2000, +0:08:46,0
KG
Najnowsze komentarze