Citroën zapowiedział niedawno, że odejdzie od zawieszenia hydropneumatycznego, co dla wielu fanów marki, w tym dla niżej podpisanego, było wiadomością szokującą. Teraz jednak Linda Jackson, prezeska marki, zapowiedziała, że Citroën zaoferuje nowy, rewolucyjny system zawieszenia w roku 2017. Cóż – nie pozostaje nam nic innego, jak zaczekać.
Priorytetem dla inżynierów pracujących nad tym rewolucyjnym rozwiązaniem jest komfort, ale bez utraty kontroli prowadzenia. Niestety Linda Jackson nie podała żadnych szczegółów na temat rozwiązania, nad którym trwają prace.
„Komfort jest kluczową wartością marki Citroën i to będzie nasz sposób na uzyskanie wygody w bardziej nowoczesny, bardziej właściwy sposób” – powiedziała prezeska marki Citroën. Niestety Linda Jackson nie uchyliła nawet rąbka tajemnicy, nie wiemy nawet, czy auto będzie miało możliwość samopoziomowania zawieszenia, czy też nie. Tym bardziej nie wiadomo, jakich technologii użyje Citroën.
„Mogę zagwarantować, że będzie to system unikalny, dostępny jedynie w Citroënie” – Linda Jackson ucięła przypuszczenia co do dostępności rozwiązania także w samochodach marki DS. – „Jestem pewna, że nowe zawieszenie pasuje idealnie właśnie do Citroëna, bo to z naszą marką wiąże się komfort. Myślę, że mogę obiecać, iż będzie to rozwiązanie tylko citroënowe”.
Jednocześnie Linda Jackson potwierdziła, że gama modelowa marki zostanie ograniczona praktycznie o połowę, acz uzupełnią ją modele oferowane na rynek chiński.
Prezeska powiedziała, iż mimo to ma nadzieję zwiększyć zbyt do roku 2020 o 15%, by na koniec dekady sprzedawać 1,6 miliona samochodów rocznie. Czy to się uda? Cóż – jeśli potwierdzą się doniesienia o tym, że to rewolucyjne rozwiązanie zostanie rozciągnięte na całą, ewentualnie prawie całą gamę modelową i faktycznie będzie ono tak wspaniałe, to może te plany się powiodą.
Trzymamy kciuki!!!
KG
Najnowsze komentarze