Renault 21 to bardzo ciekawa propozycja marki z rombem, która dzisiaj jest już w zasadzie na wymarciu. Szkoda, bo ma wiele zalet.
Od połowy lat 80-tych w segmencie D Renault walczyło o klienta ciekawym modelem 21. Dziś praktycznie nie widujemy ich na drogach, ostały się tylko wybrane egzemplarze w rękach pasjonatów. Niestety marna jakość zabezpieczenia antykorozyjnego w perspektywie trzech dekad przyczyniła się do ich degradacji.
Przez długie lata, aż do lat dwutysięcznych największym wrogiem samochodów Renault była rdza. Rdza atakowała także egzemplarz bezwypadkowe, co dziesiątkowało ich populację. Nie inaczej było w przypadku modelu 21. Jego kariera rynkowa trwała od 1986 do 1996 roku w którym ustąpił miejsca pierwszej geeracji Laguny. W cenniku znalazł się kanciasty sedan, liftback i funkcjonalne kombi Nevada. Proste linie ozdobiono szerokimi plastikowymi listwami, pod nimi zbiera się wilgoć tworząc doskonałe warunki do rozwoju korozji. Obecnie kupując używane Renault 21 zwracajmy uwagę na kompletność nadwozia i elementów galanterii – znalezienie całych elementów poszycia, które nie będą skorodowane jest praktycznie niewykonalne. Równie zła jest dostępność elementów wykończenia kabiny, części w dobrym stanie trafiają się sporadycznie, w razie konieczności dużo łatwiej zlecić fachowcowi obszycie, renowację zniszczonego fotela niż tygodniami szukać zamiennika w niewiadomym stanie.
Zobacz: nowe samochody Renault. Promocje, auta dostępne od ręki
Projekt wnętrza oczywiście wprowadza nad do lat 80-tych. Proste linie, w większości twarde plastiki. Fotele są płaskie lecz niezwykle wygodne, komfortowe warunki 21 serwuje też na tylej kanapie – kombi oferowano także w wersji siedmioosobowej wzorem konkurencyjnych modeli Peugeota czy Mercedesa. Plastik z którego wykonano deskę rozdzielczą i inne elementy jest podatny na działanie promieni słonecznych, traci swój pierwotny kolor i niekiedy pęka. Lista wyposażenia obejmować może elektrycznie sterowane szyby, szyberdach, skórzaną tapicerkę, fabryczne radio, zegar, ABS.
Gama silników diesla składała się z prostych jednostek wolnossących i doładowanych zasilanych pompą rotacyjną. Wolnossące 1.9 D 65 KM, 2.1 D 67-73 KM oraz doładowany 2.1 TD 88-90 KM. Katalog silników benzynowych otwiera zasilany jeszcze gaźnikiem 1.4 71 KM, dalej oferowano 1.7 76-91 KM także z gaźnikiem Solex, 2.0 120-140 KM, 2.2 110 KM. Prawdziwym rarytasem dziś są egzemplarze z silnikiem 2.0 Turbo o mocy 162-175 KM. Jednostka gwarantowała bardzo dobre osiągi, z charakterystyczną dla lat 80-tych turbodziurą. W kwestii części mechanicznych nadal nie będzie problemów z dostępnością, ewentualnie trzeba będzie poczekać kilka dni na dostawę. Renault 21 był ostatnim modelem marki w segmencie D z napędem na cztery koła na liście opcji. Prosty napęd wszystkich kół sprawdzał się w trudnych warunkach pogodowych, zaś w połączeniu z topową jednostką napędową pozwalał znacznie efektywniej wykorzystać potencjał silnika.
Zobacz: Testy samochodów Renault. Opinie, spalanie, pomiary
Ceny używanych Renault 21 ciężko oszacować. Sporadycznie na polskim rynku trafiają się egzemplarze za kilka tysięcy złotych które jeszcze poruszają się o własnych siłach. Egzemplarze które faktycznie cieszą oko na europejskich rynkach z łatwością przekraczają kilka, kilkanaście tysięcy euro.
Najnowsze komentarze