OS7 – El Priorat
Długi, bo liczący sobie aż 38,27 km odcinek otwierający sobotnie zmagania przyniósł zwycięstwo Sebastienowi Loebowi. Francuz na tak długim dystansie wyprzedził kolegę z zespołu, Daniego Sordo, jedynie o 1,6 sekundy, i w efekcie zrównał się z nim w wynikach klasyfikacji generalnej – po siedmiu OS-ach obaj kierowcy Citroëna mieli dokładnie taki sam czas!
Nieźle, niestety, pojechał Mikko Hirvonen, wolniejszy od Loeba tylko o 5,3 sekundy. Fin po tej próbie tracił już jednak do Citroënów niemal 38 sekund, co stanowiło niezły zapas przed dalszymi odcinkami.
Na El Priorat zaszalał Sebastien Ogier – junior Citroëna ustąpił tylko 0,3 sekundy Mikko Hirvonenowi i zajął czwarte miejsce. Pokonał również coraz lepiej dogadującego się z C4-ką Pettera Solberga (piąty ze stratą 8,8 sekundy do Loeba).
Conrad Rautenbach zamknął pierwszą dziesiątkę, ale wydarzeniem odcinka był wypadek Jewgienija Nowikowa. Rosjanin wypadł na dziewiątym kilometrze, a urwane oba prawe koła uniemożliwiły dalszą jazdę.
OS8 – Les Garrigues
Citroëny rządziły w dalszym ciągu, choć OS8 był pierwszym, którego nie wygrały fabryczne załogi Citroën Racing. Najszybszy czas na tej 8,6-kilometrowej próbie wywalczył Sebastien Ogier, który o 0,3 sekundy wyprzedził swojego utytułowanego imiennika i o pół sekundy Daniego Sordo. Czwarty czas należał do Pettera Solberga, który znów był szybszy od Mikko Hirvonena, choć tylko o 0,8 sekundy.
Conrad Rautenbach musiał się zadowolić dwunastym czasem.
Wśród juniorów nieprzerwanie wygrywał Martin Prokop. Citroëny nie mają sobie równych w Katalonii!
OS9 – La Llena
Kończący przedpołudniową pętlę odcinek liczył sobie 17,12 km i przywrócił Daniego Sordo na pozycję lidera. Loeb był wolniejszy od Kantabryjczyka o 1,1 sekundy. Trzecim czasem błysnął Petter Solberg wyprzedzając czwartego w wynikach Hirvonena o koljne 0,8 sekundy. Niestety przy takich symbolicznych przewagach Norwegowi zabraknie czasu, by do końca rajdu dogonić Fina ;-)
Sebastien Ogier był tym razem piąty, ale w wynikach było na tyle ciasno, że stracił do Daniego Sordo tylko 4,3 sekundy.
Rautenbach znowu był dwunasty, choć w generalce znajdował się o oczko wyżej.
OS10 – El Priorat
Powtórny przejazd najdłuższego odcinka Rajdu Katalonii, to drugie dziś OS-owe zwycięstwo Sebastiena Ogiera. Młody Francuz wyprzedził drugiego w wynikach ryzykanta Mikko Hirvonena o 1,7 sekundy. Dlaczego ryzykanta? Kierowca Forda aby mieć jak najlżejszy samochód zabrał ze sobą tylko jedno koło zapasowe, choć na długości niemal 40 km to było dość dziwne posunięcie.
Trzecia lokata przypadła Daniemu Sordo. Kantabryjczyk był wolniejszy od Hirvonena o 0,2 sekundy i nie oddał pozycji lidera klasyfikacji generalnej.
Za Sordo finiszował Petter Solberg, szybszy od piątego w tabeli Loeba o 0,6 sekundy.
Rautenbach wbił się do ósemki, co było miłym zaskoczeniem.
Martin Prokop wypadł z trasy, rozbił C2-kę i w efekcie na czele klasy A6 znalazł się Hans Weijs. W rajdzie nie jedzie już także – od OS8 – Aaron Burkart.
OS11 – Les Garrigues
Na czele tabeli wyników OS-u 11. znalazły się cztery Citroëny. Najszybszy był Sebastien Loeb, który o równą sekundę wyprzedził Pettera Solberga i Daniego Sordo, którzy uzyskali jednakowy czas. Czwórkę uzupełnił Sebastien Ogier, wolniejszy od swego imiennika o 2,5 sekundy.
Hirvonen na tak krótkim (8,6 km) odcinku stracił do Loeba 4,6 sekundy, zaś Latvala był wolniejszy od pięciokrotnego Mistrza Świata o 5,3 sekundy.
Conrad Rautenbach zamknął na Les Garrigues pierwszą dziesiątkę.
OS12 – La Llena
Kończącą dzisiejsze zmagania La Llenę wygrał trochę jednak niespodziewanie Petter Solberg. Sebastien Loeb, choć pokonał tę próbę przeszło 10 sekund wolniej, niż przed południem, gdy był na niej drugi, tym razem również musiał się zadowolić niższym stopniem oesowego podium. Francuz jednak przy okazji pokonał o 2,6 sekundy Daniego Sordo i w efekcie został liderem klasyfikacji generalnej z 1,5-sekundową przewagą nad kolegą z zespołu.
Pomiędzy Loebem, a Sordo zmieścili się jeszcze Mikko Hirvonen – wolniejszy o 1,6 sekundy od Sebastiena, ale o sekundę szybszy od Daniego. – i Sebastien Ogier, lepszy od Hirvonena o 0,9 sekundy.
W efekcie dwudniowych zmagań czołówka klasyfikacji generalnej Rajdu Katalonii Costa Dorada prezentuje się następująco:
1. Sebastien Loeb, Citroën C4 WRC, 2:24:01,3
2. Dani Sordo, Citroën C4 WRC, +0:00:01,5
3. Mikko Hirvonen, Ford Focus WRC, +0:00:48,5
4. Petter Solberg, Citroën C4 WRC, +0:01:10,9
5. Sebastien Ogier, Citroën C4 WRC, +0:01:30,9
6. Jari-Matti Latvala, Ford Focus WRC, +0:02:31,7
7. Matthew Wilson, Ford Focus WRC, +0:05:52,6
8. Federico Villagra, Ford Focus WRC, +0:06:43,0
9. Henning Solberg, Ford Focus WRC, +0:07:03,1
10. Dany Snobeck, Peugeot 307 WRC, +0:08:22,4
11. Conrad Rautenbach, Citroën C4 WRC, +0:08:34,4
Oliver Quesnel, że na koniec powrócimy do tematu ze wstępu, ma jednak dylemat, co zrobić z młodym talentem, Sebastienem Ogierem. Szef Citroën Racing w żadnym wypadku nie zamierza wypuścić tego brylantu z rąk, ale w fabrycznym zespole są tylko dwa miejsca… Czy Ogier będzie dalej jeździł w juniorskim teamie? W tej chwili trudno jeszcze przewidzieć rozwój sytuacji, ale myślę, że Ogier pozostanie na długo związany z ojczystą marką.
KG
Najnowsze komentarze