Grupa kierowców rajdowych i entuzjastów motoryzacji postanowiła przejechać 2000 mil przez góry i pustynie Maroka. Rajd trwał 12 dni. Rozpoczął się w Maladze, w Hiszpanii a później jego trasa wiodła dookoła Maroka, przez fascynujące krajobrazowo tereny. Rajd wygrał Alistair Caldwell, który pomógł w 1976 roku wygrać Jamesowi Huntowi tytuł mistrza F1.
Gdy w 1948 roku Citroen 2CV pojawił się na rynku, był postrzegany jako innowacyjne auto, przeznaczone dla każdego. Dziś jest to ikona klasycznych, zabytkowych samochodów. Przyjemna w prowadzeniu, tania i łatwa w utrzymaniu. Dlatego grupa entuzjastów zabytkowej motoryzacji, postanowiła połączyć swoje siły aby zmodyfikować nieco 16 aut i ścigać się nimi w najbardziej niezwykłych lokalizacjach świata. Pierwszy taki wyścig, Marakesz Express, był 12 dniową wyprawą wokół Maroka. Na trasie znalazły się między innymi góry Atlas, tereny pustynne i wspaniałe zabytkowe miejscowości.
Citroen 2CV ma tylko 29 koni mechanicznych a jego prędkość maksymalna wynosi niewiele ponad 100 km/h, ale poradziły sobie z dość trudną trasą bez problemu. Organizatorem wyprawy był John Brigden z Anglii. Uważa on, że Citroen 2CV to samochód ikona. Nie jest szybki, ale ludzie uwielbiają na niego patrzeć na drodze.
Zwycięzcą tego wieloetapowego wyścigu został były menadżer zespołu McLaren, Alistair Caldwell. To właśnie on odpowiada za sukces Jamesa Hunta w wyścigach F1 w 1976 roku. Kolejna wyprawa niezwykłych 2CV już wkrótce. Może zawitają również do Polski?
źródło: Mail Online
Najnowsze komentarze