Już za kilka miesięcy w gamie Dacii pojawi się zupełnie nowy samochód. Dacia Sandero RS – bo o nim mowa – będzie napędzana dwulitrowym silnikiem benzynowym. To spore zaskoczenie, bo do niedawna wydawało się, że pod maską takiego samochodu zagości raczej któraś z jednostek trzycylindrowych, na przykład zmodyfikowany 1.2 TCE. Dacia postanowiła jednak wybrać ciekawy i mocny napęd.
Silnik zostanie zmodyfikowany na potrzeby projektu i w Sandero RS będzie miał prawdopodobnie około 160 KM mocy. Kierowca będzie miał możliwość zmiany charakterystyki silnika z użyciem odpowiedniego przycisku, zamontowanego w kabinie. Dacia Sandero RS zostanie wyposażona w manualną, sześciobiegową skrzynię biegów. Do kompletu przewidziano 17-calowe koła z niskoprofilowymi oponami.
Celem inżynierów z Renault Sport, którzy ciężko pracowali w ostatnim czasie nad dopracowaniem samochodu, było stworzenie samochodu sportowego, który można używać też w normalnych warunkach, w miarę komfortowego. W finalnej wersji w środku pojawią się nowe fotele, kierownica ze znaczkiem Renault, sygnozwana również czerwonymi dodatkami RS oraz nowe wykończenie drzwi. Ale to koniec niespodzianek.
Samochód nie będzie prawdopodobnie sprzedawany pod marką… Dacia! Zamiast tego trafi na niego znaczek… Renault Sport. I niestety auto pojawi się na wielu rynkach, ale raczej nie w Europie. Ryzyko kanibalizacji własnych produktów spod znaku Renault jest zbyt duże. Sandero RS trafi za to do Brazylii oraz do Rosji. Premiera będzie miała miejsce w drugiej połowie roku, prawdopodobnie we wrześniu.
źródło: CarEvolution, Romania Insider, Renault
Najnowsze komentarze