Citroën i Alfa Romeo mają więcej wspólnego, niż może się komuś wydawać. 100 lat temu założyciel włoskiej marki spotykał się z twórcą Citroëna. Co ciekawe, mają bardzo podobne fragmenty życiorysu.
Historia świaat motoryzacji kryje wiele niezwykłych tajemnic i niespodzianek. Jedną z nich może być dla części osób fakt, że Andre Citroën bardzo dobrze znał się z założycielem marki Alfa Romeo. Sto lat temu, w 1924 roku, obaj panowie spotkali się w Mediolanie.
Zobacz: wiadomości motoryzacyjne. Codziennie
Nicola Romeo urodził się w Sant’Antimo w pobliżu Neapolu 28 kwietnia 1876 roku. Ukończył studia na wydziale inżynierii cywilnej Uniwersytetu w Neapolu, a następnie elektrotechniki w belgijskim Liège. Po studiach zamieszkał we Francji oraz Niemczech, gdzie zajmował się biznesem kolejowym. W 1906 roku założył w Mediolanie firmę, sprowadzającą ze Stanów Zjednoczonych elementy maszyn dla europejskiego przemysłu.
Podczas I wojny światowej pracował jako dostawca dla wojska, w tym czasie przejął upadającą firmę samochodową Alfa, która zaczęła odtąd produkować na potrzeby armii. Dokładnie tak, jak Andre Citroën.
Zobacz: testy nowych i używanych samochodów
Po zakończeniu wojny zajął się produkcją maszyn dla rolnictwa i kolei. W 1919 roku Romeo zmienił nazwę firmy Alfa Romeo i wznowił produkcję samochodów. W 1921 roku, z powodu kłopotów finansowych Banca Nazionale di Credito przejęło firmę na rzecz państwa włoskiego, choć Romeo zachował stanowisko dyrektora firmy. W 1924 roku Andre Citroën i Nicola Romeo spotkali się w Mediolanie, co uwieczniono na powyższej fotografii.
W 1928 roku, w zamian za umorzenie długów, Nicola Romeo zrzekł się kierownictwa i został senatorem. Później kupił małą firmę zarządzającą linią kolejową na południu kraju. Romeo przeżył Citroëna o trzy lata. Zmarł 15 sierpnia 1938 roku w wieku 62 lat, w Magreglio koło Como.
Najnowsze komentarze