Citroën na rynku brazylijskim radzi sobie coraz lepiej. Trzon sprzedaży stanowi model C3, który w marcu osiągnął wielkość sprzedaży wynoszącą 2.917 sztuk – o 27,88% więcej, aniżeli w lutym, kiedy to do klientów trafiło 2.281 egzemplarzy tego auta. Sprzedaż skumulowana od początku roku sięgnęła już w przypadku C3 poziomu 7.452 sztuk, a Frédéric Chapuis, dyrektor sprzedaży Citroën Brasil, liczy na osiągnięcie średniej miesięcznej w tym roku na poziomie 3.500 sztuk. Czy to się sprawdzi? Okaże się za trzy kwartały. W chwili obecnej Citroën C3 znajduje się w pierwszej czwórce sprzedaży w swoim segmencie.
Łączna brazylijska sprzedaż marki w ciągu pierwszego kwartału sięgnęła 16.400 sztuk. Z tego 3.669 samochodów, to reprezentanci popularnych w Brazylii kompaktowych minivanów, w Europie szeregowanych w klasie mikrovanów. Szczególnie chętnie kupowane są modele gamy C3 Picasso – od początku roku sprzedano 1.712 egzemplarzy C3 Picasso i 1.957 sztuk wersji Aircross. W marcu sprzedaż tych aut wyniosła odpowiednio 530 i 517 egzemplarzy. Do tego doliczyć trzeba większe minivany z serii C4 Picasso (317 zarejestrowanych aut od początku roku) i C4 Grand Picasso (88 sztuk).
A skoro mowa o rodzinie C4, to raporty sprzedaży mówią o 2.108 egzemplarzach tego modelu (hatchback/Pallas) zarejestrowanych w pierwszym kwartale w Brazylii.
Dobrze sprzedawały się w pierwszym kwartale także samochodu użytkowe. Dla przykładu – na Jumpera zdecydowało się 750 klientów, o 18,67% więcej, niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Jeszcze większą dynamikę sprzedaży odnotowano w marcu – w bieżącym roku zarejestrowano 321 tych aut, gdy przed rokiem – 218, czyli o przeszło 47% mniej.
Nie można nie wspomnieć o świetnie przyjętej gamie DS. Brazylia jest dość specyficznym rynkiem, na którym największą sprzedażą cieszy się najdroższy model DS5. W pierwszym kwartale sprzedano w tym kraju 194 egzemplarze DS3, 107 sztuk DS4 i aż 207 DS5.
Na kwiecień przygotowano specjalne oferty finansowania, aby jeszcze bardziej zwiększyć sprzedaż paru flagowych modeli. Samochody gamy C4 i Aircross kupić można z wykorzystaniem nieoprocentowanego kredytu, jeśli udział własny klienta wyniesie co najmniej 40% wartości pojazdu. Finansowanie z oprocentowaniem 0,49%, tyle, że przy udziale własnym wynoszącym minimum połowę wartości auta, bądź 0,99% przy wpłacie początkowej 30%, klienci uzyskać mogą przy zakupie C3 Picasso. Kredyty te udzielane są na okres od 12 do 48 miesięcy, a kredytodawcą jest Citroën Bank.
W kwietniu brazylijski Citroën mocno lansuje także specjalną serię modelu Aircross, nazwaną Atacama. To ciekawa odmiana dostępna w cenie od 54.690 reali.
Citroen
KG; zdjęcie: archiwum
Najnowsze komentarze