Auto zbudowane na tej samej platformie, co przebojowy C4, charakteryzuje się modułową konstrukcją i ograniczeniem liczby części, dzięki czemu ma być dużo tańsze w produkcji seryjnej, a co za tym idzie – także na rynku. Koncepcja wnętrza samochodu pokazanego zarówno we Frankfurcie, jak i rok później – w nieco innej wersji (elektrycznej) – w Paryżu, jest bardzo nowatorska, ale u Citroëna to dziwić nie powinno ;-)
Seryjny C-Cactus ma posiadać hybrydowy napęd – 70 KM zapewnić miałby silnik 1.4 HDi, przekazujący swoją moc na koła przednie, zaś dodatkowa energia, przekazywana na koła tylne, powstawałaby w 30-konnej elektrycznej jednostce napędowej. Wpisuje się to znakomicie w proekologiczny wizerunek modelu – praktycznie wszystkie elementy wykorzystane do jego budowy nadawać się mają do recyklingu!
O dodatkowe ograniczenie zużycia paliwa dbać ma system Stop&Start. W efekcie jest szansa, że konsumpcja oleju napędowego może wynieść tylko ok. 2,5 litra na 100 km! Jest to możliwe, zwłaszcza, jeśli zostanie ograniczona masa auta – spora część elementów powstanie z lekkich tworzyw sztucznych. Czy jednak świat jest już gotowy na oryginalną stylistykę? Bo nasz kraj pewnie jeszcze nie bardzo :-(((
KG
Najnowsze komentarze