Polska to niekiedy dziwny kraj, w którym wielu tak zwanych dziennikarzy motoryzacyjnych ma realne lub urojone uprzedzenia do francuskiej motoryzacji. Niekiedy te urojenia są jeszcze wspierane nielegalnymi środkami dopingującymi ;-) Dlatego lubimy zaglądać do testów francuskich samochodów poza nasze granice, bo możemy poznać i porównać opinie ludzi, którzy potrafią mieć swoje zdanie. Dzisiaj test Citroena C4 Picasso z krainy jednej z najbardziej szczęśliwej nacji na świecie, Australii. Jak dziennikarze ocenili ten samochód? Poczytajcie.
Citroen Grand C4 Picasso i jego sposób na siedem osób
W jaki sposób wielki hiszpański malarz Pablo Picasso pojawił się na tym średniej klasy samochodzie? Czy samochód może stać się bezcennym dziełem sztuki? Wizja abstrakcyjnego modernizmu? A może łączy się to w jakiś sposób z przekonaniami Picassa – i mamy samochód dla wszystkich (a przynajmniej całej rodziny)?
Postanowiliśmy to sprawdzić, kiedy nasza rodzinna społeczność otrzymała na tydzień C4 Grand Picasso. Merci!
STRESZCZENIE DZIEŁA SZTUKI
Jak każde wielkie dzieło sztuki, Grand Picasso eksperymentuje z linią, formą i kształtem, aby stworzyć pojazd, który sprawi, że będziesz go oglądać więcej niż raz. Od kosmicznej panoramicznej przedniej szyby i szyberdachu po efektowne tylne światła z efektami 3D, Picasso nie przypomina niczego, czego można by oczekiwać od auta, które ma przewozić ludzi.
DOBRZY ARTYŚCI KOPIUJĄ, ŚWIETNI ARTYŚCI KRADNĄ
Sam Picasso przypominał nam, że na tym świecie nie ma nic nowego, tylko jest odkryte na nowo. To się nazywa inspiracja. I to właśnie jest Grand Picasso – samochód rodzinny na nowo. To pięć-plus-dwa z dwoma fotelikami, które łatwo złożyć w bagażniku. Gdy wsiądziesz do kabiny, od razu zauważysz, jak jest jasno i przestronnie. Znajdziesz tutaj nie tylko wielkie szyby, ale też dwa duże ekrany, w tym robiący wrażenie ekran LCD wysokiej rozdzielczości na środku deski, poniżej szyby. Jakby tego było mało, masz jeszcze 7 calowy ekran dotykowy do sterowania funkcjami samochodu.
TO DOBRZE ZAPROJEKTOWANE
W Picasso komfortowo zmieści się rodzina i dopchasz jeszcze kilku przyjaciół. Wersja, którą przetestowaliśmy, miała skórzane fotele z podłokietnikami, stylowy podnóżek w przednim siedzeniu pasażera i podgrzewane fotele z przodu. Siedzenia w drugim rzędzie są indywidualne, aby dzieci mogły wybrać, ile miejsca na nogi chcą. Miejsca może być mniej, gdy dzieciaki sąsiada zajęły mały tylny rząd. Co ważne, z tyłu łatwo zamontujesz foteliki dla dzieci. Wszystkie trzy, co nie jest oczywiste w innych autach!
KOMPOZYCJA
Dwulitrowy silnik diesla pozwala sprawnie jeździć. Nie jest to najmocniejszy silnik, jaki miałem w aucie, ale działa zaskakująco płynnie i gładko. Natomiast nie przypadła mi do gustu pozycja dźwigni zmiany biegów przy kierownicy.
ŚWIATŁO I PRZESTRZEŃ
Większość dzieł Picassa znana jest ze wzajemnego oddziaływania światła, przestrzeni i abstrakcyjnych cech – tutaj nie jest nie inaczej. Ogromna szyba przednia ma przesuwne osłony przeciwsłoneczne, które sprytnie odcinają odblaski, podczas gdy okna z tyłu mają wbudowane rolety. Ogromny panoramiczny dach (coś niesamowitego!), który wpuszcza jeszcze więcej światła i ma elektrycznie przesuwaną zasłonę.
BARDZO AVANT-GARDE
Picasso to marzenie zorganizowanej mamy. Wszystko znajdzie swoje miejsce. Od kubków po schowki, w których zmieścisz te irytujące kable USB, plączące się po całym aucie. Wielki schowek między przednimi siedzeniami też jest bardzo praktyczny! Jest tam nawet uchwyt do przechowywania biletu na parking w osłonie przeciwsłonecznej, paski do iPada z tyłu a nawet sprytny schowek pod dywanikami w tylnym rzędzie siedzeń. Minusem Picasso jest fakt, że gdy używasz tylnych, mniejszych siedzeń, masz bardzo ograniczony bagażnik.
NAJWIĘKSZE PLUSY PICASSO
Małe rzeczy czasem sprawiają, że samochód jest wyjątkowy – a to, do czego moje dzieci naprawdę wracały, to tylne stoły w stylu samolotu z lampkami do czytania LED. Podobała mi się i zachwycała ta ogromna przednia szyba. No i bezpieczeństwo, tak ważne dla rodziny funkcja – sześć poduszek powietrznych, ostrzeżenie o zmianie pasa ruchu i świetna kamera cofania.
MINUSY CITROENA
Samochód miał alarmy ostrzegawcze, które są nadpobudliwe. Nie musisz tak piszczeć, wiem, wiem, nie zapięłam pasów! Nie odpowiadało mi położenie dźwigni zmiany biegów za kierownicą! Sacre bleu! Pojemność bagażnika z trzecim rzędem siedzeń … moje zakupy!!!
PODSUMOWANIE
To jest to!
źródło: news.com.au
Najnowsze komentarze