Citroën CX to samochód klasy średniej-wyższej, który był produkowany w latach 1974-1991 i zastąpił legendarny model DS. Niski opływowy kształt, niesamowity design, magiczne zawieszenie hydropneumatyczne i wygodne wnętrze sprawiły, że był niezwykle popularny i chętnie kupowany. Grał też w licznych filmach i serialach telewizyjnych.
Zobacz: Citroën CXkontra Audi 100, Mercedes 300D i Fiat Croma
Jedną z takich produkcji był Tatort – niemiecki serial kryminalny a część odcinków poświęcono przygodom komisarza o polsko brzmiącym nazwisku Schimanski. Niekonwenconalne metody działania i nieszablonowe podejście do badanych przypadków sprawiły, że bohater stał się w Niemczech postacią na swój sposób kultową. Pamięć o nim jest żywa do dziś, mimo że od emisji pierwszych odcinków serialu minęło już ponad 40 lat.
Zobacz: Citroën CX kontra Mercedes 230E
Taka niezwykła postać wymagała też niezwykłego samochodu. Odgrywa on bardzo ważną rolę w filmie i często pojawia się na ekranie. Nie mógł być nudnym, zwykłym pudełkiem do przemieszczania się. Potrzeba było czegoś rzucającego się w oczy, budzącego emocje, jak sam bohater. I właśnie dlatego producenci wybrali Citroëna CX. W jednym z odcinków auto zostało nawet zniszczone przez wybuch granatu, na co Schimanski z właściwym dla siebie humorem zareagował krótkim komentarze: „Czego oni chcą od mojego samochodu?”. Warto wspomnieć, że serialowy komisarz jeździł również Citroënem XM.
Z postacią komisarza Schimanskiego nieodłącznie związany jest Duisburg. Dlatego czterdzieści lat po emisji pierwszego odcinka serialu z niepokornym policjantem, to leżące w zachodnich Niemczech miasto kupiło Citroëna CX, który wystąpił w filmie.
Zobacz: Promocje na nowe samochody tylko na Citroën.pl
Duisburg będzie używał francuskiego samochodu do reklamy i promocji. Najwyraźniej kultowa postać Schimanskiego przeważyła nad obawami o reakcje, bo warto przypomnieć, że tamtejsza prasa nigdy CX nie lubiła i ostro krytykowała, być może dlatego, że w 1975 roku Citroën CX sprzątnął Volkswagenowi Golfowi tytuł Samochodu Roku sprzed nosa.
źródło: Bild.de
Najnowsze komentarze