„Zobaczycie, Citroën nas uratuje. Przyszłość ludzkości nie rysuje się przesadnie optymistycznie, ale są rzeczy, które dają nadzieję. Przy całych licznie zasiedlonych przez nas kontynentach zła, głupoty i okrucieństwa, mamy jako ludzie swoje wyspy dobra i piękna. Nie jestem petrolheadem, nie mam benzyny we krwi, ale nie mogę przestać myśleć ciepło o kimś, kto zaprojektował ten samochód” – uważa Maciej Nowicki, zajmujący się nowymi technologiami w tym sztuczną inteligencją.
W swoim wpisie w mediach społecznościowych Nowicki podzielił się swoimi wspomnieniami związanymi z DS:
„Citroën DS19 jest nie z tego świata. 68 lat temu wyglądał jakby wylądował na Ziemi po locie z odległej planety. I tak wygląda dziś. Zobaczyłem go pierwszy raz kiedy miałem 10 lat i do dziś pamiętam dokładnie tę scenę. DS leżał brzuchem na chodniku. Kierowca wsiadł, włączył silnik i DS zaczął się unosić. Unosił się i unosił… Nie miałem pojęcia o hydropneumatycznym zawieszeniu i o tym, że można regulować jego wysokość. Byłem przekonany, że zaraz wystartuje. Ta scena wdrukowała mi się na stałe w pamięć.
W tym wozie wszystko jest hi-tech, proporcjonalne, piękne, na swoim miejscu, czule „ułożone” pod człowieka i kompletnie ponadczasowe. Za 50 lat wciąż będzie zachwycał i wciąż będzie awangardą. Współczesne samochody wypadają przy nim mizernie, ze swoim ekranami dotykowymi, gdzie trzeba przejść przez trzy pozycje w menu, żeby zmienić temperaturę albo kąt lusterka. W porównaniu do DSa Ich design i usability są tanie i efekciarskie – grubo ciosane, jakby zaprojektowane przez drwali (drwale – proszę, bez urazy).
Citroëna projektował praktyczny poeta. Szymborska motoryzacyjnego designu. DS19 pokazuje, że bywamy uduchowieni, mądrzy, utalentowani, oryginalni i potrafimy tworzyć rzeczy, których AI będzie nam zazdrościć, kiedy już obudzą się w niej emocje. Mam nadzieję, że maszyny, przejmując władzę na światem i zastanawiając co z nami zrobić, spojrzą na inną maszynę – na DSa – i pomyślą „gatunek, który to stworzył nie może być całkiem zły” – podsumowuje Maciej Nowicki.
Najnowsze komentarze