Auto ma być bezpośrednim konkurentem takich kompaktów, jak Renault Megane R.S., czy Ford Focus ST, co oznacza, że możemy się spodziewać mniej więcej 250-konnego silnika i nie sądzę, by był to diesel ;-)
Wielkich zmian w dynamicznej sylwetce DS4 nie należy się jednak spodziewać. Skorygowano przedni zderzak poprawiając aerodynamikę, grill polakierowano na czarno, poszerzono boczne progi, z tyłu zaś znalazły się dwie końcówki układu wydechowego.
Czyżby więc zapowiadał się wreszcie prawdziwy hot hatch z logo Citroëna? Miejmy nadzieję, bo takiego auta zdecydowanie w gamie tego producenta brakuje!
KG
Najnowsze komentarze