Citroën miał bardzo ciekawe pomysły związane z wnętrzami. W 2001 roku w biurze projektowym marki powstał pomysł, aby konsola a wraz z nią także kierownica, były mocowane do…. dachu samochodu.
Daniel Abramson był przez wiele lat jednym z głównych projektantów marki Citroën. Ujawnione przez niego rysunki pochodzą z czasów, gdy szukano pomysłów i rozwiązań mogących odróżnić szewrony od konkurencji – w tym od konkurencji wewnętrznej czyli Peugeot.
Zobacz: testy nowych i używanych Citroënów. Pomiary, opinie, zalety i wady
Prezentowana powyżej koncepcja jest bardzo interesująca, ponieważ prezentuje początki pomysłów na nietypowe kierowcę. Jednocześnie zawiera wyjątkowo ciekawe rozwiązanie mocowania konsoli – projektant zaplanował, że zamocowana jest ona w suficie. Punktami mocowania była środkowa belka wzmacniająca, która przechodzi przez całe auto. Stamtąd długi element – unoszący się niejako nad podłogą, dochodził do deski rozdzielczej. Rozwiązanie takie zwalniało przestrzeń, ale blokowało nieco widok z tyłu i nastręczało problemy produkcyjne oraz wpływało na kwestie bezpieczeństwa.
Zobacz: nowe samochody Citroën. Promocje
Deska rozdzielcza również była zaprojektowana jako lewitująca – uwalniając dużo przestrzeni z przodu. Bardzo ciekawym elementem projektu Abramsona – a przypomnijmy pochodzi on z roku 2001 – jest charakterystyczna kierownica. Jej odmiana pojawiła się dużo później w C4 Picasso, jednak jej kształt powstał na kilka lat przed premierą samochodu.
Pomysłu na wiszący tunel środkowy nie zastosowano, uważając, że to rozwiązanie mało praktyczne i chyba zbyt awangardowe jak na gusta ówczesnych klientów…
Najnowsze komentarze