Po trzech latach od momentu połączenia PSA i FCA w Stellantis nastąpił moment, w którym wygasną zapisy umowy, które zezwalały państwu francuskiemu, jednemu z udziałowców, na sprzedaż 2,5% akcji, nie więcej. Czy w ogóle do tego dojdzie?
Państwo francuskie, które jest akcjonariuszem Stellantis, posiada 6,2% udziałów w koncernie. Jednocześnie ma 9,6% prawa głosu. Do tej pory nie mogło sprzedawać swoich udziałów, bowiem w zapisach umowy znajduje się klauzula blokująca. Przestanie ona obowiązywać już wkrótce.
Zobacz: wiadomości motoryzacyjne. codziennie, aktualne, ciekawe
Jednak Francja nie chce pozbywać się udziałów w Stellantis a wręcz przeciwnie. Rozważano nawet zwiększenie kontroli nad spółką, jednak ostatecznie nie doszło do żadnych zmian i prawdopodobnie nie dojdzie a poszczególne strony zachowają swoje udziały na niezmienionym lub podobnym poziomie.
Zobacz: testy nowych i używanych samochodów. pomiary, spalanie, opinie
Kto posiada najwięcej akcji Stellantis? Największym udziałowcem (14,29%) jest Exor, spółka rodziny Agnelli, druga pod względem udziałów jest rodzina Peugeot (7,13%), BPIFrance (6,49%), CPR Asset Management (3,1%), Vanguard Trust (2,63%) – pozostali udziałowcy mają poniżej 2%.
Dyrektorem zarządzającym Stellantis jest od lat Carlos Tavare, szefem finansów Natalie Knight a szefem technologii Ned Curic. Spółka osiąga rekordowe wyniki finansowe a jej kurs na giełdzie ostatnio mocno wzrósł. Analitycy zwracają jednak uwagę, że odbywa się to kosztem redukcji zatrudnienia i produkcji.
Najnowsze komentarze