Oznacza to, że w stosunku do sierpnia sprzedaż wzrosła aż o 32%, zaś w porównaniu do września roku ubiegłego – o 9,2%.
Jednocześnie sprzedaż skumulowana DPCA za trzy kwartały bieżącego roku sięgnęła 312.728 samochodów, co oznacza wzrost o 7,1% w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego. Polityka globalizacyjna PSA przynosi więc skutki na rynkach wschodzących, co bilansuje w pewnym stopniu spadki sprzedaży na Starym Kontynencie. Informacja ta z pewnością nie spodoba się krytykom francuskiego koncernu ;-)
Analitycy doszukują się przyczyn tak dynamicznego wzrostu pomiędzy wrześniem i sierpniem w sytuacji geopolitycznej. W Chinach bowiem mocno załamała się sprzedaż marek japońskich na skutek protestów wiązanych z chińsko-japońskim konfliktem o wyspy Diaoyu (Senkaku). Klienci zwrócili się więc chętniej w stronę marek europejskich i północnoamerykańskich, a najbardziej agresywni protestujący potrafili atakować dealerów Toyoty, Hondy, czy Nissana. W efekcie część japońskich marek nawet wstrzymała czasowo produkcję w Chinach czekając na uspokojenie nastrojów.
Najnowsze komentarze