Niespodziewana zmiana w sprawie największej fuzji rynku motoryzacyjnego. W nadchodzącym tygodniu odbędzie się kluczowe głosowanie na temat przyszłości Nissana. Jednocześnie może otworzyć ono drogę do połączenia FCA z sojuszem Renault-Nissan-Mitsubishi.
Pierwszym krokiem do tego będzie zaplanowane na wtorek się doroczne spotkanie Nissana, na którym dokonane mają być radykalne zmiany w zarządzie japońskiej spółki. Jeśli to się uda, Nissan będzie miał w niej większość stanowisk w radzie dyrektorów. Wydaje się to być warunkiem ustalonym w nieoficjalnych rozmowach pomiędzy Francją a Japonią co do wsparcia rozmów o fuzji z FCA.
Kierownictwo sojuszu chce dążyć do połączenia Fiata Chryslera i Renault, bo to stworzyłoby trzeciego co do wielkości producenta samochodów na świecie pod względem ilości i dałoby stronom około 5 miliardów euro oszczędności rocznie. Fiat Chrysler potrzebuje też fuzji z powodu rozwoju technologii napędów elektrycznych. Koncern nie posiada aktualnie rozwiązań, które mógłby wprost zaimplementować do produkcji. Tutaj bardzo przydatne będzie wsparcie ze strony Renault i Nissana.
Obie strony publicznie deklarują gotowość do rozmów.
Najnowsze komentarze