Nissan Oceania ostrzega przed wyciekiem danych wrażliwych ze swoich systemów informatycznych, które dotknęło około 100.000 osób po tym, jak w grudniu 2023 r. doszło do cyberataku na firmę.
Na początku grudnia regionalny oddział japońskiego producenta samochodów zajmujący się dystrybucją, marketingiem, sprzedażą i usługami w Australii i Nowej Zelandii ogłosił, że bada cyberatak na swoje systemy. Teraz Nissan potwierdził, że hakerzy ukradli dane niektórych obecnych i byłych pracowników, a także klientów dealerów Nissana, Mitsubishi, Renault, Skyline, Infiniti, LDV i RAM z regionu.
Zobacz: wiadomości motoryzacyjne. codziennie, aktualne, ciekawe
„Nissan oficjalnie powiadomi około 100 000 osób o naruszeniu cyberbezpieczeństwa w nadchodzących tygodniach„, czytamy w oświadczeniu Nissana. „Liczba ta może ulec zmniejszeniu w miarę weryfikacji danych kontaktowych i usuwania zduplikowanych nazwisk z listy.”
W przypadku około 10.000 osób doszło do wycieku takich danych jak numery paszportów, praw jazdy oraz identyfikacji podatkowej.
„Rodzaj informacji, które wyciekły, będzie różny dla każdej z osób. Obecnie szacuje się, że w przypadku około 10% osób wyciekły w jakiejś formie dane z dokumentów oficjalnych. Ich zestaw obejmuje około 4000 kart Medicare, 7500 praw jazdy, 220 paszportów i 1300 numerów podatkowych” – dodaje Nissan.
Zobacz: testy nowych i używanych samochodów. pomiary, spalanie, opinie
Producent samochodów radzi klientom, aby zachowali czujność w przypadku podejrzanych działań na swoich kontach i zgłaszali je władzom, włączali uwierzytelnianie wieloskładnikowe tam, gdzie to możliwe, i regularnie aktualizowali hasła. Dodatkowo zapewniono zwrot kosztów wymiany zagrożonych dokumentów.
Najnowsze komentarze