Podszywanie się pod samochody policyjne jest poważnym wykroczeniem i nic dziwnego, że właściciel tego granatowego Citroëna Xantii mógł zostać ukarany bardzo wysokim mandatem.
W sobotę policjanci z Saint Sorlin d’Arves we Francji natknęli natknęli się na replikę samochodu Żandarmerii Narodowej. To wyodrębniona formacja policyjna, która jest częścią francuskich sił zbrojnych. Charakterystyczne samochody żandarmerii mają białe napisy na bokach samochodów z długimi białymi pasami. Prawie identyczne oznakowanie zrobiła pewna firma, będąca właścicielem tego Citroëna Xantii.
Zobacz: Wiadomości na temat marki Citroën. Codziennie aktualne, ciekawe, z Polski, Europy i świata
Jak widać napisy są wykonane starannie a całość może wprowadzić w błąd nawet bardzo doświadczone osoby.
„Doceniamy naszych fanów , ale nie wolno jeździć takim pojazdem. Dla przypomnienia, naruszenie użytku publicznego pojazdu, który może wywołać pomylenie z tymi, które są używane przez żandarmerię, podlega grzywnie w wysokości 7500 euro i 6 miesięcy więzienia.” – poinformowali żandarmi w swoim wpisie.
Zobacz: Testy aut marki Citroën. Pomiary, spalanie, opinie
Właściciel został uprzejmie poproszony o zaprzestanie podszywania się pod funkcjonariuszy i raczej nie miał wyjścia, bo groziła mu odsiadka. Mimo, że samochód był wiekowy, bo przecież Xantia jest na rynku od 1998 roku, to jednak do złudzenia – poza drobnymi elementami, przypominał pojazdy mundurowych.
Zobacz: nowe samochody Citroën – promocje i wyprzedaże
Najnowsze komentarze