Przerwa w produkcji, zapowiadana już wcześniej, ma na celu obniżenie dziennej produkcji z 1785 do 1700 samochodów a w konsekwencji uporządkowanie sprawy zapasów aut na tzw. placu. Sprzedaż nowych aut, niższa niż zakładana wcześniej, spowodowała nagromadzenie się samochodów, które trzeba teraz odpowiednio rozdystrybuować na poszczególne rynki. Warto zauważyć, że podobne operacje Peugeot przeprowadzał już wcześniej.
Najnowsze komentarze