Już niedługo na drogi trafi pierwszy od lat „cywilny” samochód marki Alpine. Reaktywowana przez Renault marka już startuje w wyścigach zbierając doświadczenia potrzebne przy konstruowaniu samochodu drogowego. Jednym z efektów tych prac będzie niezwykła aerodynamika nowego Alpine.
Grupa Renault informuje, że aerodynamika będzie kluczowym czynnikiem w wydajności i efektywności nowego Alpine. Wykorzystane tu zostaną doświadczenia ze sportów samochodowych, ale i ze świata supersamochodów. Producent ujawnił, że samochód będzie miał płaską podłogę, a także dyfuzor znajdujący się pod tylnym zderzakiem. Co to oznacza?
Umożliwi to uzyskanie znacznej siły docisku i doskonałą stabilność jazdy. Aerodynamika ma znaczenie przy samochodach o znacznej mocy, a przecież Alpine będzie miało nawet koło 300 KM. Przy szybkiej jeździe opływ powietrza ma już spore znaczenie.
Dzięki wspomnianej płaskiej podłodze oraz dzięki dyfuzorowi udało się uniknąć spektakularnego, ale często wyglądającego po prostu słabo stylistycznie tylnego spojlera. W efekcie linia samochodu będzie czysta. Taka, za jaką kochamy Alpine. To auto nie potrzebuje ostentacyjnych spojlerów, by wyróżniać się na drodze!
Krzysztof Gregorczyk; zdjęcia i video: Renault
Najnowsze komentarze