Który crossover jest bardziej praktyczny, nowoczesny, a który będzie tańszy w zakupie? Magazyn Caradisiac porównał dwie francuskie propozycje w segmencie: Renault Captur II generacji i Citroena C3 Aircross.
Poprzednia generacja Renault Captur była najlepiej sprzedającym się modelem w segmencie crossoverów w Europie i wszystko wskazuje na to, że drugie wcielenie powtórzy sukces poprzednika. Model powstał na nowej platformie, posiada gruntownie odświeżone wnętrze, nowy system multimedialny oraz lepsze materiały wykończeniowe. Z Capturem rywalizować nie jest więc łatwo, ale Citroen C3 Aircross również ma wiele zalet, które mogą przekonać klientów. Francuski magazyn Caradisiac sprawdził, który model będzie bardziej praktyczny, wygodny i przystępny cenowo.
Citroen C3 Aircross bardziej praktyczny
Citroen C3 Aircross jest o niecałe 10 cm krótszy od Captura, a mimo to oferuje porównywalną przestrzeń w kabinie. Jeśli chodzi o bagażnik, w modelu spod znaku szewronów zmieścimy od 410 do 1.289 litrów bagażu, natomiast pojemność pod tylną klapą u konkurenta waha się pod 536 do 1.275 litrów. Oba pojazdy posiadają dwupoziomową podłogę bagażnika, przesuwane tylne siedzenia i w obu modelach zabrakło płaskiej podłogi po złożeniu oparć tylnej kanapy. Drobiazgi ulokujemy w licznych przestrzeniach do przechowywania. Captur ma nieco lepsze materiały wykończeniowe wnętrza, natomiast C3 Aircross bardziej oryginalny projekt deski rozdzielczej, ale w kategorii funkcjonalność Caradisiac wskazuje C3 Aircrossa jako zwycięzcę.
Francuski portal porównał Citroena C3 Aircross w wykończeniu Origins oraz Renault Captur w wersji Intens. Model spod znaku szewronów okazał się tańszy, ale to Captur może pochwalić się nowocześniejszym i bogatszym wyposażeniem.
Dynamiczna jazda to domena Renault Captur
Nowe Renault Captur jest napędzane za pomocą 4-cylindrowej jednostki 1.3 TCe o mocy 130 KM, która jest połączona z 6-biegową manualną skrzynią biegów. Pod maską konkurenta znajdziemy 3-cylindrowy silnik 1.2 PureTech o tej samej mocy 130 KM, który również współpracuje z manualną przekładnią. Jednostka pracuje sprawnie, zapewnia dobre przyspieszenie przede wszystkim w niższych prędkościach, ale zdaje egzamin także na autostradzie i podczas wyprzedzania. Średnie zużycie zanotowane przez Caradisiac wyniosło 7,1 l/100 km. Silnik Captura zapewnia dużą elastyczność podczas jazdy w mieście, jednostka jest cichsza i zużywa mniej paliwa. Średnie spalanie w przypadku tego modelu wyniosło 6,5 l/100 km.
Nowy Captur oferuje znakomity kompromis między komfortem i dynamiką, a izolacja akustyczna kabiny jest lepsza niż w przypadku rywala. C3 Aircross ma bardziej komfortowe zawieszenie i niezwykle wygodne fotele, ale w konkurencji „dynamika” zwyciężył model Renault.
Renault Captur deklasuje swojego konkurenta także jeśli chodzi o liczbę asystentów wspomagających bezpieczeństwo. Samochód w standardowej wersji został wyposażony hamowanie awaryjne z wykrywaniem pieszych i rowerzystów, pomoc w utrzymaniu pasa ruchu, ostrzeganie o zachowaniu odpowiedniej odległości, rozpoznawanie znaków drogowych, tempomat/ogranicznik prędkości, automatyczną zmianę świateł, diodowe reflektory, czujniki cofania oraz elektryczny hamulec postojowy. C3 Aircross oferuje ostrzeganie o niezamierzonym przekroczeniu linii, ogranicznik/regulator prędkości, wspomaganie hamowania awaryjnego z wykrywaniem pieszych i rowerzystów oraz automatyczne światła.
Wybranie zwycięzcy nie jest łatwe ponieważ Citroen C3 Aircross bardzo dobrze radzi sobie w prawie każdej kategorii i uzyskuje przewagę zwłaszcza w kwestii praktyczności i komfortu, ale Renault Captur zwycięża dzięki bardziej dynamicznej charakterystyce prowadzenia, nowoczesnemu wyposażeniu oraz technologii poprawiającej bezpieczeństwo.
Źródło: Caradisiac
Najnowsze komentarze