W Gliwicach powstaje nowy zakład produkcyjny, który będzie odpowiedzialny za montaż samochodów dostawczych koncernu Stellantis. Z polskiej fabryki wyjedzie nowy Opel Movano a także bliźniacze modele Citroena, Peugeota i Fiata. Jak informuje IBRM SAMAR montaż seryjnych pojazdów rozpocznie się na początku 2022 roku.
Pod koniec roku 2021 Opel zakończy produkcję Astry w Gliwicach. Już niedługo zobaczymy nowoczesnego następcę o zupełnie nowym wyglądzie zewnętrznym, ale montaż nie będzie odbywał się już w Polsce, ale w Russelsheim w Niemczech. W Gliwicach budowana jest nowa fabryka, której powierzono modele dostawcze Citroena, Opla, Peugeota i Fiata.
Andrzej Korpak, dyrektor generalny Opel Manufacturing Poland i PSA Manufacturing Poland powiedział w wywiadzie dla IBRM SAMAR, że już jesienią rozpocznie się produkcja pierwszych prototypów. Początkowo będzie to podstawowa wersja furgon, która posłuży do testów. W późniejszym terminie dołączą kolejne warianty. Montaż seryjnych pojazdów powinna ruszyć na początku 2022 roku.
„W dużym tempie instalowane są niezbędne maszyny i urządzenia. Najwięcej czasu zajmuje wyposażanie lakierni, ale najważniejsze jest jak najszybsze dokończenie wydziału karoserii, abyśmy mogli zacząć montaż prototypów. Wszystko jest więc na najlepszej drodze, by z początkiem przyszłego roku móc wystartować z seryjną produkcją”.
Bliźniaki Stellantis
W maju Opel zaprezentował nowego Movano, który po raz pierwszy będzie oferowany w wersji elektrycznej. Z gliwickiej fabryki samochód spod znaku błyskawicy będzie wyjeżdżał obok modeli Peugeot Boxer, Citroen Jumper oraz Fiat Ducato. Na razie nie wiadomo, który z pojazdów zainauguruje montaż, ani jakie są prognozy wielkości produkcji. Zakład będzie miał moce produkcyjne 100 tys. egzemplarzy rocznie.
Większość dotychczasowych budynków będzie służyła nowemu obiektowi. Nie wiadomo tylko, jaki los czeka lakiernię. Różnice pomiędzy autami osobowymi a dostawczymi spowodowały, że trzeba było zainwestować z zupełnie nową przestrzeń do lakierowania.
Jak informuje Andrzej Korpak, żaden z zatrudnionych przy produkcji Opla Astry nie straci pracy a do Polski powrócą osoby oddelegowane do pracy za granicą. Początkowo Gliwicka fabryka zatrudni 1000 pracowników, ale przy utrzymaniu wysokiej sprzedaży jest szansa na uruchomienie trzeciej zmiany.
Najnowsze komentarze