Wcześniej Nelsinho wręczał nagrody zwycięzcom. Całość zmagań wygrał Aleksiej Wasiliew i to właśnie on miał okazję rywalizować z młodym kierowcą Renault F1 Team. Tak naprawdę, to Nelson po raz pierwszy w życiu miał okazję jeździć po lodzie dopiero przed treningiem poprzedzającym wyścigi. Wprawdzie dość szybko oswoił się z warunkami, ale podczas pokazowego wyścigu wypadł z toru i uległ Wasiliewowi.
Warto podkreślić, że w wyścigach kwalifikacyjnych wielu kierowców używało francuskich aut, głównie Citroënów (Saxo i C2) oraz Renault Clio.
Jako ciekawostkę możemy przytoczyć fakt, że zwycięzca tegorocznej Gonki Zwiezd otrzymał w nagrodę Dacię Logan, a konkretnie model, którym walczył z nim Nelsinho Piquet. Wasiliew żartował, że będzie tym autem woził dzieci do szkoły ;-)
O ubiegłorocznej edycji Gonki Zwiezd pisaliśmy rok temu.
A oto zapis wywiadu, jakiego udzielił Nelson Piquet na konferencji zorganizowanej przez pismo „Za ruliem”:
Jesteś pierwszy raz w Rosji? Co możesz powiedzieć o Moskwie?
Tak, jestem u was pierwszy raz, ale bardzo żałuję, że nie miałem czasu pozwiedzać Moskwy tak, jak należy. Wcześniej miałem inne wyobrażenie o Rosji, ale to, co zobaczyłem, bardzo mi się podoba. Mam nadzieję, że jak tylko znajdę trochę czasu, to obowiązkowo przyjadę do was jeszcze raz, żeby odpocząć i obejrzeć wasze miasto znacznie dokładniej.
Co możesz powiedzieć o trasie dzisiejszego wyścigu po testowych przejazdach?
Pierwszy raz prowadziłem samochód po lodzie. To całkiem odmienna nawierzchnia od szutru i asfaltu – zupełnie co innego. Pierwsze dwa okrążenia pokonałem z wielkim trudem, ale później zacząłem przywykać.
Te wyścigi, to dla mnie możliwość pojeżdżenia po śniegu. To niesamowite! Chciałbym, żeby u mnie koło domu była taka lodowa trasa, jak tutaj, żebym mógł trenować na takiej niestandardowej nawierzchni.
Jak oceniasz swoje szanse?
Dołożę wszelkich starań, żeby uzyskać jak najlepszy rezultat. I jeśli uda mi się dziś chociaż przybliżyć do zwycięzcy zmagań – będę bardzo zadowolony, gdyż dla mnie jazda po śniegu jest całkowitą nowinką. Mam nadzieję, że Gonka Zwiezd stanie się prawdziwym wydarzeniem w świecie sportów samochodowych.
KG
Zdjęcia: „Za ruliem”
Najnowsze komentarze