Renault Clio to samochód, który cieszy się ogromną popularnością a w Polsce ma też swój klub. Zrzesza on osoby nie tylko mające Clio, ale też byłych jego posiadaczy. Rozmawiamy z Tomaszem Rudnickim, administratorem Klubu Renault Clio.
Co takiego jest w Renault Clio, że wciąż pojawiają się nowe osoby zainteresowane tym autem?
Clio od dawna jest modelem, za którym podążają inne samochody ze stajni Renault. Odkąd sięgam pamięcią, to właśnie w Clio pojawiały się nowinki – jak choćby Clio I Graffiti – wersja dla młodzieży jako pierwsza z fabrycznym stereofonicznym radiem. Potwierdzeniem wpływu jaki ma Clio jako przodownik zmian było wypuszczenie Clio 4 na którego designie opierają się wszystkie pozostałe modele marki.
Jak Ty trafiłeś na Clio? Kiedy zaczęła się Twoja przygoda?
Moja przygoda z Clio zaczęła się ponad 15 lat temu od mojego pierwszego auta. Było to białe Clio 1 z silnikiem 1109 o porywającej mocy 49 KM :) W poszukiwaniu wiedzy na temat napraw i modyfikacji natknąłem się na Forum Renault Clio i wtedy wszystko się zaczęło. Pierwsze lokalne spoty w Łodzi, ogólnopolskie zloty w Toporni i Przesiece oraz spoty i zloty innych modeli Renault. Stopniowo angażowałem się coraz bardziej w działalność Forum i Klubu, poznałem wielu wspaniałych ludzi, z którymi do dziś łączy mnie przyjaźń. Te lata to bardzo ważny okres w moim życiu.
Dzięki Clio przeżyłem wiele wspaniałych chwil i przygód, poza wspomnianymi zlotami i spotami dzięki współpracy z Renault Polska jako Klubowicz mogłem uczestniczyć między innymi w takich wydarzeniach jak N-Gine Renault F1 Team Show w Poznaniu gdzie biliśmy Rekord Guinnessa czy wyścigi World Series by Renault na Hungaroring w Budapeszcie. Dziś nie mam już Clio ale moja przygoda z Renault na tym się nie skończyła, później było jeszcze Clio II, Laguna I i Laguna III. Przygoda z Renault nadal trwa i nie przewiduję aby się zakończyła…
To teraz podchwytliwe pytanie: nie kupuje się samochodów na n, f, j?
Nie ma prostej odpowiedzi, ponieważ trudno generalizować na temat jakości wszystkich aut. Wszystkie marki stają przed wyzwaniami technologicznymi i produkcyjnymi, a każdy model może mieć swoje mocne i słabe strony. Istnieją auta francuskie, które są znane z niezawodności, takie jak Renault Clio czy Peugeot 208, podobnie jak istnieją modele samochodów niemieckich czy japońskich, które mogą mieć poważne problemy z niezawodnością, rdzą i tym podobne.
Jaki najbardziej niezwykłe Clio jest w klubie ?
Przez te lata widziałem wiele niesamowitych egzemplarzy Clio, ale moim zdaniem najlepsze jest to, co ludzie robią z tymi autami. Masa pracy, czasu, wiedzy i pieniędzy jaką poświęcają na swoją pasję jest zdumiewająca. Mój Największy mój sentyment wzbudzają pierwsze Clio w takich wersjach jak Williams i 1.8 16v. Jest w Klubie kilku posiadaczy takich egzemplarzy w stanie niemal fabrycznym, są to już auta prawie zabytkowe ale jazda nimi powoduje gęsią skórkę :) Pojawiały się też wersje z car audio zdobywające nagrody w wielu prestiżowych konkursach w kraju, Clio II z pneumatycznym zawieszeniem ale zdecydowanie najbardziej niezwykłym autem była replika Renault Clio Maxi. To w pełni sprawna i funkcjonalna wersja rajdowego auta, którego kierowcami byli tacy mistrzowie kierownicy jak Janusz Kulig czy Jean Ragnotti.
Co Twoim zdaniem powoduje, że ludzie przyjeżdżają na zloty?
Te imprezy przyciągają głównie pasjonatów motoryzacji, ale także ich rodziny i znajomych, którzy pośrednio uczestniczą w tej pasji. To wspaniała okazja, aby zobaczyć różne wersje, modele i modyfikacje. To też okazja, by pokazać swój pojazd i podzielić się nim z innymi entuzjastami, zyskania uznania, pochwały, ale też otrzymania informacji i wymiany wiedzy.
Zarówno hobbyści jak i profesjonaliści z branży motoryzacyjnej chętnie rozmawiają o swoich doświadczeniach. To także sposobność do nawiązania nowych kontaktów, także biznesowych. Poza samochodami na zlotach często są także organizowane atrakcje dla osób nie będących wprost zainteresowanych głównym tematem zlotu, czy dla dzieci.
Podczas Ogólnopolskich Zlotów Klubu Renault Clio organizujemy wiele konkursów – na najlepsze modyfikacje aut, car audio, ale także np. rzut kołem zapasowym, czy konkursy rysunkowe dla dzieci – nikt, kto zechce, nie wyjedzie bez pamiątki. A z całą pewnością pozna nowych znajomych, spędzi fajnie czas!
A taki zlot szykuje się niebawem?
Tak, już wkrótce w Toporni odbędzie się kolejny Ogólnopolski Zlot Klubu Renault Clio. Będzie miał miejsce w dniach 26-28 maja i zapraszam na niego wszystkich posiadaczy i miłośników Clio, każdy może się pojawić, nawet jeśli już nie ma takiego auta. Nie trzeba być klubowiczem – wystarczy chcieć spędzić 3 dni na dobrej zabawie w przyjaznej atmosferze! Wszelkie niezbędne informacje znajdziecie na naszym Forum klubclio.pl i na blogu blog.klubclio.pl.
Ma tam się pojawić oryginalny samochód? Co to będzie?
Będziemy mieli specjalnego gościa – oryginalne Clio we francuskich barwach policyjnych. To ogromna rzadkość a jego historia jest bardzo ciekawa!
Na koniec zapytam więc jeszcze czy warto kupić Clio?
Oczywiście! Każdy znajdzie coś dla siebie: wersje sportowe, rodzinne, komfortowe i te z nieco twardszym zawieszeniem. Można i poszaleć i po prostu cieszyć się jazdą. A z całą pewnością warto dołączyć na zlocie do naszego grona. Posiadacze Clio to fajni ludzie!
Dziękujemy za rozmowę!
Najnowsze komentarze