1.100 osób dołączyło do pozwu zbiorowego przeciwko grupie Renault we Francji. Chodzi o problemy z silnikiem 1.2 TCe. Kancelaria, reprezentująca poszkodowanych ze stowarzyszenia „Vicitmes du Motorgate”, wezwała producenta samochodów do złożenia szczegółowych wyjaśnień w tej sprawie, a kilka dni temu upłynął termin na odpowiedź. Teraz sprawa trafi do sądu.
Problem ma dotyczyć jednostek wyprodukowanych pomiędzy końcem 2012 a połową 2016. „Silniki te zużywają zbyt dużo oleju. Może to doprowadzić do pogorszenia się stanu zaworów i doprowadzić do uszkodzenia silnika.
19 maja br. do Renault trafiło wezwanie od kancelarii adwokackiej, reprezentującej klientów. „Z jednej strony chcieliśmy zapytać Renault, czy międzynarodowa grupa zgodzi się usiąść przy stole, aby znaleźć globalne rozwiązanie dotyczące silnika TCe 1.2, a z drugiej prosiliśmy o przekazanie dokumentów technicznych, w szczególności dotyczących kontroli jakości i środków naprawczych podjętych w odniesieniu do silników” – napisał w swoim oświadczeniu Christophe Lèquevaques, adwokat prowadzący sprawę.
Zobacz: Silniki 1.2 TCe z wadą?
Klienci są zdeterminowani i zapowiadają, że doprowadzą sprawę do końca. „Kiedy silnik psuje się na autostradzie przy pełnej prędkości samochodu, znajdujemy się w sytuacji skrajnego i bezpośredniego zagrożenia: utrata mocy, ryzyko utraty kontroli nad pojazdem.” – wyjaśnia Olivier Blanchet, prezes stowarzyszenia „Vicitmes du Motorgate”.
Renault nie odpowiedziało na wezwanie stowarzyszenia, dlatego teraz sprawa trafi do francuskiego sądu. Ten może nakazać ujawnienie wymaganych informacji oraz przeprowadzenie działań naprawczych – zarówno związanych z naprawą lub wymianą wadliwych silników jak i rekompensaty finansowej.
Na całym świecie sprawa może dotyczyć kilkuset tysięcy silników montowanych w samochodach Renault, Nissan i Dacia.
źródło:
Najnowsze komentarze