W dezaktualizującym się „Auto Świecie” znajdziecie mnóstwo dywagacji graniczących z pewnością, że Dacia wkrótce zaprezentuje nowy model. Tym razem chodzić ma o miejskie auto, któremu „Auto Świat” nadał już nawet nazwę, tyleż banalną, co i prawdopodobną ;-) Wyraziłem już swoją opinię na ten temat w przeglądzie prasy, a tu w moje ślady ;-) poszedł Carlos Tavares, jeden z szefów Renault, właściciela Dacii.
Management Grupy Renault nie chce przesadnie rozbudowywać gamy modelowej Dacii z uwagi na zbyt wysokie koszty marketingowe takiej akcji. „Auto Świat”, najprawdopodobniej za macierzystym „Auto Bildem”, oczekiwał auta w cenie rzędu 5.000 euro, ale dla Renault byłby to trochę bezsensowny krok. Na małych autkach zarabia się bardzo niewiele, a Dacia jest marką o dużej marży operacyjnej, nic więc dziwnego, że Grupa Renault nie chce rezygnować z niemałych zysków tworząc niszowe de facto autko. Już Sandero doskonale spisuje się w roli auta miejskiego, ma też modną wersję typu Crossover w postaci Sandero Stepway.
„Potrzebujemy teraz dobrej komunikacji marki, a nie defragmentacji gamy” – powiedział Carlos Tavares. Dacia aktualnie spełnia oczekiwania bardzo wielu grup użytkowników i wysokonakładowe inwestycje w nowy model, który przynosiłby relatywnie niewielkie dochody po prostu mija się z celem.
Czemu więc mają służyć tego typu publikacje „Auto Bilda” i jego mutacji?
KG
Najnowsze komentarze