Zgodnie z regulaminem, przy tak licznej obsadzie Pucharu, nadany został tytuł mistrza, wicemistrza i II wicemistrza Polski. Po rozdaniu szarf wręczyliśmy nagrodę główną – samochód Renault Twingo Sport, a następnie nagrody finansowe za pozostałe dwa miejsca oraz nagrody rzeczowe od jednego ze sponsorów – firmy Makita. Chociaż cała gala trwała dość długo, to zawodnicy na pewno wyszli z niej zadowoleni. Możliwość zdobycia nagrody głównej w postaci samochodu, czy finansowych nagród za pozostałe miejsca w pierwszej trójce, na pewno jest czynnikiem zachęcającym do wzięcia udziału w Pucharze, a duże zainteresowanie ze strony zawodników mobilizuje nas do dalszych tego typu działań. To zrozumiałe, że tegoroczny Puchar będący naszym pionierskim projektem na pewno nie był pod każdym względem idealny, ale uważam, że jak na pierwszy raz – było naprawdę dobrze!
Kiedyś sponsorowałem tylko jednego zawodnika, który nie zawsze dojeżdżał do mety – mówił Tadeusz Zdunek. – W tym sezonie, pomagając większej liczbie zawodników, czuję zdecydowanie większą satysfakcję. Nie ukrywam także korzyści marketingowych wynikających z zaangażowania się w cały cykl. Puchar ten, to bardzo ciekawa inicjatywa, dlatego bardzo prawdopodobne, że będę go wspierał również w przyszłym roku. Mam jednak spore zastrzeżenia co do samej formy rozdania nagród. Przypomina to nieco pracę przy taśmie produkcyjnej – puchar, uścisk dłoni, dwa zdjęcia i następna załoga. Nie było to tak uroczyste, jak być powinno. Myślę, że rozdawanie pucharów w poszczególnych dyscyplinach sportu motorowego powinno być podzielone, a nie robione naraz, gdzie jest ponad 50 pucharów do rozdania. Zawodnicy przez cały sezon wkładają w starty ogromnie dużo swojej pracy i sporo funduszy, więc myślę, że zasługują na coś więcej, niż trwające dwie minuty podanie im pucharu do ręki, zrobienie zdjęcia i szybkie zejście ze sceny.
Jacek Płonka
Nagroda za zwycięstwo w Pucharze stoi już u mnie w garażu. Jesteśmy zainteresowani planowanym na przyszły rok Pucharem Twingo Sport, głównie właśnie ze względu na nagrody finansowe i medialność rozgrywek, więc samochód będzie jak znalazł. Bardzo podobało mi się rozdanie nagród za udział właśnie w tym Pucharze. Było ich tyle, że nie mogłem ich sam unieść! Jesteśmy bardzo wdzięczni sponsorom za wsparcie finansowe, kibicom za wsparcie mentalne, a organizatorom za naprawdę hojne nagrody. Teraz zacieramy ręce na sezon 2011!
Jarosław Szeja
Brawa dla Bartka Boruty i 2Brally za ciekawe zorganizowanie rozdania nagród. Wyglądało to dużo lepiej od rozdania pucharów RPP czy CRTP. Były drobne nagrody rzeczowe, a nie tylko uścisk prezesa i do widzenia. Dla nas po całym sezonie pozostał pewien niedosyt, ponieważ przez głupie awarie techniczne zajęliśmy ostatecznie 2. miejsce, ale za to wygraliśmy ponad 50% oesów rozegranych w ramach RZCC. Naszym celem było wygranie Pucharu i zdobycie nagrody głównej – samochodu, ale niestety nie udało się – Jackowi gratulujemy i życzymy wszystkiego dobrego. Jeśli w przyszłym sezonie warunki udziału w Pucharze pozostaną podobne jak do tej pory, to z chęcią będziemy kontynuować starty w jego ramach.
Krzysztof Orski
Dla nas wszystko skończyło się pomyślnie i otrzymaliśmy tytuł II wicemistrza Polski. Wrażenia z samego rozdania tytułów i nagród są jak najbardziej pozytywne, uroczysta gala w gronie najlepszych kierowców. Jestem zadowolony ze swojego 3. miejsca, ponieważ dysponując niezbyt mocnym samochodem, było to chyba maksymalne możliwe osiągnięcie. Teraz myślimy o przyszłym sezonie i o Pucharze Twingo Sport.
Źródło: Renault Zdunek Clio Cup
Najnowsze komentarze