Amatorzy łatwego zarobku nie dają o sobie zapomnieć. Nowe oszustwo dotyczy kradzieży samochodów za pomocą… usługi assistance. W jaki sposób działają oszuści?
Nowy sposób pozyskiwania samochodów polega na wykorzystaniu usługi samochodu zastępczego. W ten sposób przestępca otrzymuje prawie nowe auto z kluczykami – i ma kilka dni na jego przekazanie dalej. Jak to działa?
Oszust kupuje tani samochód, ubezpiecza go wraz z usługą assistance, która ma opcję auta zastępczego. Zgłasza awarię i w ramach wykupionego ubezpieczenia otrzymuje auto zastępcze, jednocześnie rezygnując już z assistance. Przewłaszczonym w ten sposób autem odjeżdża a oszustwo wychodzi na jaw dopiero po kilku dniach, gdy wypożyczalnia zaczyna się dopominać o zwrot.
Ofiarą takiego procederu padła wypożyczalnia Kazauto.pl ze Szczecina: „Poszukujemy przywłaszczonego samochodu Dacia Duster, kolor biały, numer rejejestracyjny WH 98801. Znaki szczególne: zarysowany i wgnieciony przedni prawy błotnik. Samochód w dniu 04.07.2023 o godzinie 01:00 został wydany w Szczecinie przy ulicy Przestrzennej. W tym samym dniu ok. godziny 18-19, auto było widziane w Lubinie na stacji Orlen przy ulicy Zielonogórskiej.” – informuje właściciel.
Przestępcy najwyraźniej czują się bezkarni, bo ubezpieczając auto muszą podać sporo informacji i danych – być może posługują się przy tym sfałszowanymi lub skradzionymi tożsamościami. Ofiarą oszustwa padają przede wszystkim firmy świadczące usługi wynajmu aut zastępczych – a więc wypożyczalnie. Na końcu zapłacimy jednak za to wszyscy, w postaci podwyższonych składek ubezpieczeniowych.
Sprawa, o której piszemy powyżej, została oczywiście zgłoszona na policję. Czy stróżom prawa uda się namierzyć sprawców i odzyskać samochód?
Najnowsze komentarze