Ze względu na rosnące koszty pracy w Stanach Zjednoczonych, koncerny samochodowe zaczynają ponownie oceniać swoje strategie przenoszenia produkcji do Meksyku i Kanady, wynika z analizy przeprowadzonej przez Center for Automotive Research (CAR).
W raporcie „UAW-Detroit 2023 Impact: Three National Contracts on the U.S. Auto Industry” czytamy, że negocjacje płacowe z 2023 r. przyniosły związkowi krótkoterminowe korzyści dla jego członków, ale miały znaczące konsekwencje dla amerykańskiego sektora motoryzacyjnego.
Zobacz: wiadomości motoryzacyjne. codziennie
„Rosnące koszty pracy skłoniły producentów samochodów do ponownej oceny swoich strategii na rynku amerykańskim. Jedną z rozważanych opcji jest przeniesienie produkcji do Kanady i Meksyku, ograniczając w ten sposób wzrost produkcji w USA.” – piszą autorzy.
Zobacz: testy nowych i używanych samochodów
„Dostawcy motoryzacyjni stoją w obliczu wyzwań, ponieważ presja na cięcie kosztów ze strony producentów samochodów może prowadzić do outsourcingu i przenoszenia produkcji za granicę” – ostrzega CAR. „Nieuniknioną konsekwencją będą wyższe ceny samochodów w USA. W ubiegłym roku kanadyjska produkcja pojazdów wzrosła o 28 procent, meksykańska o 16 procent, podczas gdy produkcja w USA wzrosła tylko o 6 procent.”
Zobacz: Inspiracje do wypraw samochodem: Azja, Australia, Ameryka Południowa, USA, Europa, Indie
Stellantis, ale także inne koncerny samochodowe, rozważają przeniesienie produkcji do Meksyku i Kanady, bo tam koszty pracy są znacznie niższe i ma to wpływ na cenę końcową. Jednocześnie rządy tych krajów są skłonne subsydiować produkcję.
Najnowsze komentarze