„Auto Świat” nr 16 (817) z 18.IV.2011
Stron: 60 (z okładką)
Cena: 2,50 zł
Koszt 1 strony: niespełna 4,2 grosza
Warto kupić? Niekoniecznie
O jakich interesujących nas markach piszą lub choćby wzmiankują: Citroën, Peugeot, Renault
Jakim modelom poświęcono choćby odrobinę miejsca: 307, 508, Espace, Floride, Fluence, Koleos, Laguna, Latitude, Megane, Trafic, Twizy, sportowe
Dopiero na stronie 13. pojawiła się pierwsza informacja dotycząca francuskich marek samochodowych. W tabelce tamże zamieszczonej wymieniono 15 najpopularniejszych marek w Polsce w pierwszym kwartale br. Renault z wynikiem 4.463 zarejestrowanych aut zajmuje miejsce piąte, zaś Peugeot i Citroën otwierają drugą dziesiątkę z rezultatami odpowiednio 2.966 i 2.849 samochodów.
Na tej samej stronie pojawiła się krótka notatka na temat ceny Renault Twizy. Elektryczny pojazd z Francji ma kosztować – jak sądzę, w przeliczeniu – 28.000 zł plus dodatkowo 200 zł miesięcznie za leasing akumulatorów.
O Renault Diamond Tour, o którym pisałem już dwukrotnie (Renault Diamond Tour – część I i Renault Diamond Tour – część II) możecie poczytać na stronie 14. Wspomniano tam modele Espace, Laguna, Megane, Koleos, Latitude, Fluence i Trafic. Pokazano też legendarny model Floride.
Relację z 39. Rajdu Świdnickiego-Krause, a w niej całkiem sporo o samochodach francuskich (w tym Peugeocie 207 S2000 Bryana Bouffier oraz Citroënie DS3 R3 Janka Chmielewskiego, oraz licznych C2-jkach), znajdziecie na stronie 16.
Kolejna strona przynosi krótką relację z Grand Prix Malezji, a w niej wzmianki o kierowcach i bolidach Red Bull-Renault i Lotus Renault GP.
Samochody z nadwoziami kombi są bardzo funkcjonalne, a w wydaniu francuskim potrafią do tego być atrakcyjne stylistycznie. Dwa przykłady, to auta porównane w tekście „Styl czy funkcjonalność?” zamieszczonym na stronach 18-20. Trochę szkoda, że na test Peugeota 508 SW i Renault Laguny Gramdtour poświęcono tylko trzy stroniczki, ale to przecież – zdaniem wielu polskich dziennikarzy motoryzacyjnych – niszowe auta… Które z nich jednak okaże się – wg „AŚ” – lepszą propozycją?
Oczywiście skrytykowano ilość miejsca, zwłaszcza na kanapach obu aut. Tak się dziwnie składa, że wczoraj do naszej redakcji trafiła 508-ka SW – w teście, jaki niebawem zamieścimy zobaczycie na zdjęciach, jak przestronne jest to auto!
Skrytykowano szklany dach Peugeota 508 SW, bo rzekomo kabina się strasznie nagrzewa w słoneczne dni. Nawet po zasunięciu rolety. Ciekawe, co o tym powiedzą klienci, którzy kupią to auto mieszkając na przykład na Lazurowym Wybrzeżu… I gdzie chłopaki z „Auto Świata” mieli ostatnio tyle słonecznych, gorących dni, żeby się przekonać o tym, co nam próbują wmawiać. Chyba, że to krytyka za wszelką cenę, krytyka dla krytyki.
Pozytywnie oceniono materiały wykończeniowe, ale już obsługę urządzeń pokładowych skrytykowano. W Lagunie podobno są małe przyciski radia (jest przecież pilot przy kierownicy!), a w dodatku opisano je jeszcze mniejszymi symbolami/literkami. Ten sam zarzut skierowano pod adresem elementów sterujących klimatyzacji w 508. Zupełnie nie wiem, o co im chodzi! Aha – może dlatego, że ja nawet w zimie nie prowadzę w rękawiczkach, chyba, że to przejazd na minimalnym dystansie.
Nawet system audio Bose® nie spodobał się testującym Lagunę – rzekoma za dudniące basy. Podczas Renault Diamond Tour jeździłem samochodami tej serii i muszę przyznać, że brzmiały nieźle. Basy nie były dudniące, a soprany delikatnie uzupełniały scenę muzyczną. Pewnie jednak mam skrzywione ucho – w domu słucham muzyki na klockach brytyjskich firm typu NAD, Cambridge Audio, czy kolumnach nieistniejącego już producenta TDL. I nie jestem – od razu dodam – bywalcem dyskotek, którym rzekomo dźwięk systemu audio w Lagunie mógłby się podobać.
Jeszcze gorsze – zdaniem „AŚ” – audio ma Peugeot 508 SW.
Regulacja kolumny kierownicy w obu autach jest niewystarczająca – to opinia „Auto Świata”. Ja tam bez trudu znalazłem dla siebie dobrą pozycję w odebranym wczoraj z Peugeot Polska 508 SW, a i w Lagunie nie miałem z tym problemu. Również regulacja wzdłużna foteli okazała się za mała. Dziwni ci Francuzi – wszystko robią źle…
Zdaniem chłopaków z „AŚ” praca lewarka skrzyni biegów jest wręcz załamująca w obu samochodach, zwłaszcza w Peugeocie. Nie wiem – gdy jeździłem tym samochodem z manualnymi skrzyniami podczas prezentacji dla dziennikarzy, to nie narzekałem, a teraz pod moim oknem stoi 508 SW GT wyposażone w naprawdę przyjemny automat.
Układy kierownicze obu samochodów też są tragiczne, zwłaszcza w Lagunie, w której „ma się wrażenie, jakby ktoś inny niż kierujący od czasu do czasu chwytał za kierownicę”. Współczujemy Redaktorom „Auto Świata”, że tak się musieli męczyć…
Jest jedna kwestia, w której się z testującymi oba auta zgodzę – rzeczywiście bardziej komfortowe zawieszenie ma Peugeot. Nawet w wersji GT.
Dobrze oceniono też dwulitrowe silniki wysokoprężne, które napędzały testowane auta.
Ostatecznie porównanie wygrał nowszy Peugeot 508 SW uzyskując 434 punkty, czyli o 6 więcej, niż Laguna Grandtour.
Na problemy z silnikiem 2.0 HDi skarży się Waldemar, którego list zamieszczono w dziale Porady na stronie 45. Właściciel co jakiś czas otrzymuje komunikaty o treści „engine antipollution system faulty”.
Francuskie autka biorą też udział w plebiscycie na najładniejsze auto roku (strony 56-57).
Autoswiat.tv zaprasza na stronie 58. do zapoznania się z filmami związanymi z Peugeotem 508 SW GT.
I to już wszystko, co o samochodach francuskich napisano w „Auto-Świecie” w tym tygodniu.
Krzysiek Gregorczyk
Najnowsze komentarze