MOTOR w tym tygodniu porównał Peugeota 508 z Volkswagenem Arteonem, co zapowiada już na okładce aktualnego numeru. Pokazauje na niej także Citroëna C5 II generacji oraz Peugeota 407 SW.
MOTOR nr 08 (3635) z 20.II.2023
Wydawca: Bauer Sp. z o.o. Sp. k.
Stron: 48 (z okładką)
Cena: 4,49 zł
Koszt 1 strony: blisko 9,4 grosza
Warto kupić? Raczej tak
O jakich interesujących nas markach piszą: Citroën, Peugeot, Renault, Dacia, Opel
Jakie modele opisano/pokazano/wspomniano: C3 Aircross, C5, 308, 407, 508, Clio, Laguna, Zoe, Astra
Na stronie 8. MOTOR zamieścił krótką notatkę o tym, że trwają testy nowego Citroëna C3 Aircross. Ma się on pojawić oficjalnie w 2024 roku.
Kolejna strona przynosi m.in. tabelkę z liczbami rejestracji dziesięciu najpopularniejszych w Polsce marek w styczniu 2023 roku. Na miejscu siódmym uplasowała się Dacia, a dziesiątkę zamyka Renault. My podaliśmy Wam więcej szczegółów na temat marek skupionych w Grupie Renault oraz w koncernie Stellantis już trzy tygodnie temu.
Wspomniane na wstępie porównanie Peugeota 508 z Volkswagenem Arteonem znajdziecie na stronach 14-18. MOTOR wziął pod lupę wersje z napędami hybrydowymi o mocy rzędu 220 KM. W Volkswagenie jest to 218 KM, w Peugeocie 225 KM. Czy francuskie auto mogło wygrać? Obstawiam, że nie. Zerknijmy więc od razu do punktacji na końcu artykułu. 508-ka uzbierała 212 punktów. Volkswagenowi przyznano ich 219. Co się na to wszystko złożyło?
To między innymi wymiary wnętrza. Ale wszystkim tym, którzy krytykują za to Peugeota 508 II spieszę donieść, że różnice – poza jednym wymiarem – są minimalne, z reguły jednocentymetrowe. Jedynie odległość między tylną częścią oparcia foteli, a przednią częścią oparcia kanapy jest w Arteonie wyraźnie większa. Nawet nad głowami zmierzono tylko 1 cm różnicy! Ale też Arteon jest o 21 cm dłuższy od Peugeota i ma o 5 cm większy rozstaw osi.
Czytając to porównanie od początku czułem, że MOTOR zrobi wszystko, żeby Peugeot przegrał. Ba, zrobi wszystko, żeby jak najlepiej zaprezentować Arteona. Przykład? Odniesienie sprzedaży tego modelu do Passata sformułowane w taki sposób: Arteon (…) początkowo sprzedawał się dużo gorzej – w Europie jego wynik odpowiadał kilku-kilkunastu procentom sprzedaży Passata. Ostatnio wyraźnie go jednak dogania i teraz na jednego sprzedanego Arteona przypadają już tylko 3 Passaty. Nie neguję, że tak jest, ale niewiele to mói o sprzedaży, a jedynie o proporcjach. Passat, jak wszystkie sedany segmentu D, traci popularność, nawet bardzo dynamicznie, do tego stopnia, że przestanie być oferowany. Zmiana proporcji nie musi więc wcale oznaczać, że Arteon sprzedaje się coraz lepiej. Czy po zakończeniu produkcji Passata sedan MOTOR napisze, że Arteon zawojował rynek, eliminując z niego Passata?
Naturalnie obsługa Passata okazuje się wygodniejsza, lepsza, ekrany czytelniejsze i w ogóle jest super-hiper. W Peugeocie też jest nieźle, ale Volkswagen jest – jak zwykle w motogazetkach – lepszy. Za to kiedy poruszacie się po krętych drogach, to Peugeot lepiej się prowadzi. I jego układ kierowniczy jest lepszy!
Peugeot ma więcej mocy nie tylko systemowej, ale i z samego benzyniaka, jest też samochodem lżejszym, a do tego oferuje o 10% większą ładowność. Ma również większy bagażnik. Francuski silnik generuje nie tylko więcej mocy, ale i wyraźnie więcej momentu obrotowego (na benzynie) – aż 300 Nm przy 250 Nm Volkswagena. Zadziwiające, że Arteon swoje maksimum osiąga już przy 1.550 obr./min., zaś Peugeot dopiero przy 3.000. Aż mi się nie chce wierzyć. Volkswagen nie podaje też systemowego maksymalnego momentu obrotowego…
Ośmiobiegowy automat zamontowany w Peugeocie pracuje podobno mniej kulturalnie, niż 6-biegowa dwusprzęgłowa skrzynia Volkswagena. Ciekawe, jak wypadają koszty serwisu obu przekładni…
Do Peugeota – za dopłatą, ale jednak – można zamówić ładowarkę o większej mocy, co pozwoli dwukrotnie szybciej uzupełnić prąd w akumulatorach. To znaczy, że jeżdżący Volkswagenami realnie mogą nas bardziej truć spalinami. No ale ta marka już parę lat temu pokazała, że niespecjalnie się tym przejmuje…
508-ka okazuje się też autem nieco dynamiczniejszym (dane testowe) i odrobinę skuteczniej hamuje, jest też lepiej wyciszona od niemieckiego rywala. W zakresie bezpieczeństwa i wyposażenia Peugeot również jest lepszy. Bazowa cena porównywalnej wersji też jest niższa w przypadku Peugeota, acz nieznacznie. Cóż z tego, skoro ostatecznie przegrał to starcie.
Peugeota 308 I generacji można dostrzec na zdjęciu zamieszczonym na stronie 27.
Szkołę Bezpiecznej Jazdy Renault wspomniano, przy okazji pokazując model Arkana, na stronie 30. Warto się tam wybrać na kurs doskonalący technikę jazdy.
Zdjęcie peugeotowskiego i-Cockpitu na pewno dostrzeżecie na stronie 33.
Jeśli podoba Wam się Jeep Compass II generacji i rozważacie jego zakup na rynku wtórnym, to MOTOR próbuje podpowiedzieć, czy warto. Na stronie 34. Dokonano oceny samochodu i kosztów jego eksploatacji. Auto wypadło całkiem dobrze.
Na kolejnej stronie MOTOR analizuje liczbę ofert aut hybrydowych i elektrycznych na polskim rynku wtórnym. Wśród tych drugich peym wiedzie Nissan Leaf, na trzecim miejscu znajduje się Renault Zoe, dość łatwo można też kupić elektrycznego Fiata 500.
Z kolei na stronach 36-41 MOTOR sprawdza, jak atrakcyjne mogą być samochody 15-letnie. W stawce, podzielonej na trzy segmenty, nie brakuje samochodów francuskich. Dobrą propozycją może być na przykład Renault Clio III, czy Fiat Grande Punto. Jeśli ktoś potrzebuje autka większego, to kompaktowy Fiat Bravo II, czy Opel Astra H mogą stanowić dla niego sensowny wybór – będą stosunkowo tanie, a solidne i wygodne. W segmencie D MOTOR poleca Citroëna C5 II generacji, Opla Vectrę C, Peugeota 407, czy Renault Lagunę III – te modele powinny być nieco tańsze od np. uwielbianego w Polsce Passata.
I to już wszystko, co MOTOR napisał o interesujących nas samochodach w aktualnym numerze.
Krzysztof Gregorczyk; grafika: MOTOR
Najnowsze komentarze